Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koluchstyl ma przyszłość (wideo, zdjęcia)

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 34
Białostoccy kibice mogli obserwować w hali PB najlepszych zawodników na świecie w koluchstylu i ałysz
Białostoccy kibice mogli obserwować w hali PB najlepszych zawodników na świecie w koluchstylu i ałysz Andrzej Zgiet
Polacy zdominowali mistrzostwa świata w koluchstylu, które w przedostatni weekend września rozgrywane były w Białymstoku. Wśród medalistów byli także Podlasianie, którzy wywalczyli sześć medali, w tym dwa złote.

[galeria_glowna]
To była bardzo udana impreza. Jak na gospodarzy, nie okazaliśmy się zbyt gościnni, bowiem z dziewięciu kategorii wygraliśmy aż siedem i zdecydowanie triumfowaliśmy w klasyfikacji drużynowej - mówi Wiesław Koluch, twórca stylu walki i jednocześnie trener polskiej kadry.

Koluchowi podczas weekendu przybył jeszcze jeden tytuł. Podczas odbywającego się przy okazji w Białymstoku międzynarodowego kongresu sportów walki, został on wybrany prezydentem Światowej Organizacji Koluchstylu. O tym, jak wielkie jest to wyróżnienie świadczy fakt, że otrzymał je z rąk wybitnego sportowca Aleksandra Miedwiedia. Były rosyjski wielokrotny mistrz olimpijski i świata w zapasach był gościem specjalnym białostockich zawodów.

- Koluchstyl ma wielką przyszłość. Wszystkie sporty narodowe oparte są na entuzjastach, a Wiesław Koluch jest jednym z nich i gwarantuje rozwój tej dyscypliny - przekonuje Miedwied.

W mistrzostwach wzięło udział ponad 200 zawodników z 29 krajów. Biało-czerwonych barw broniło dziewięciu białostoczan. Najlepiej z nich spisali się Karol Sobolewski i Patryk Pietrzeniak (obaj Sumo Koluch Białystok). Pierwszy zdobył złoto w kategorii do 65 kg, a drugi triumfował w kat. do 73 kg.

O najwyższe podium otarli się też Paweł Zimnoch (109 kg, Sumo Koluch), oraz Dariusz Ryżykow (Podlasie Białystok), którzy dopiero w finałach musieli uznać wyższość rywali. Dorobek medalowy powiększyli Wiesław Karol Koluch (82 kg) i Piotr Kalenik, którzy wywalczyli brąz.

- Przy odrobinie szczęścia mogliśmy zająć więcej pierwszych miejsc. W jednym przypadku nie popisali się sędziowie, którzy moim zdaniem skrzywdzili naszego zawodnika - mówi Koluch.

Trener polskiej kadry nie może być jednak zawiedziony, bowiem jego podopieczni i tak zdominowali zawody, wygrywając większość konkurencji. Oprócz białostoczan - Sobolewskiego i Pietrzeniaka, złote medale zdobywali zawodnicy innych klubów z Polski - Michał Luto (109 kg), Jacek Piersiak (+109 kg) oraz kobiety - Magdalena Chruściel (56 kg), Monika Skiba (64 kg) i Katarzyna Lisiecka (75 kg).

- Tylko dwie konkurencje padły łupem innego kraju, a konkretnie Łotwy. Właśnie z Łotyszami wygraliśmy zdecydowanie klasyfikację medalową. Trzecie miejsce zajęła Litwa - informuje Koluch.

Warto wspomnieć, że obok mistrzostw świata w koluchstylu, w Białymstoku rozgrywano imprezę podobnego szczebla, w zapasach w stylu ałysz (na pasach). W niej białostoczanie nie startowali, a najlepiej zaprezentowali się sportowcy z Kirgistanu, Uzbekistanu, Rosji, Ukrainy i Białorusi.

Mistrzostwa świata były najważniejszymi zawodami w tym sezonie. Przed Koluchem i jego podopiecznymi teraz start w prestiżowych World Combat Games w Sankt Petersburgu (20-23 października), gdzie koluchstyl będzie zaprezentowany jako dyscyplina pokazowa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny