Kupcy pojawili się w czwartek w zakładowym biurowcu tuż przed godziną 11. Przybyli burmistrz Łap Roman Czepe, wraz z zastępcą i skarbniczką gminy. Ich konkurentami było dwóch biznesmenów, którzy jak stwierdzili, są przedstawicielami "pewnego" warszawskiego konsorcjum.
- Jesteśmy tutaj pierwszy raz - mówił jeden z mężczyzn - Chcemy zapoznać się z propozycją.
Jednak zanim rozpoczął się przetarg, przedsiębiorcy zapowiedzieli, że nie wezmą w nim udziału. Powód? Zbyt wysokie, ich zdaniem, ceny.
- Gdyby były niższe o 40 procent, wówczas byłoby większe zainteresowanie działkami. Warunki preferencyjne powinny być bardziej korzystne - mówili.
Chcą nabyć działkę, by zlokalizować tutaj usługi związane z handlem bądź produkcją. Nie mają jeszcze sprecyzowanych planów.
Na obniżkę cen czeka również burmistrz Łap, który chce kupić działkę przy ulicy Długiej.
Jak mówi ma wobec nie zamiary. Chce ją przeznaczyć pod tzw. mieszkaniówkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?