Wojciech Ł. i jego kolega Krzysztof umówili się, że razem będą szukać pracy. Ale mężczyźni pokłócili się. Wtedy Wojciech pobił i okradł znajomego. Zdaniem prokuratury, przystawił Krzysztofowi nóż do szyi i zabrał mu telefon oraz pieniądze.
Teraz 31-latek będzie się z tego tłumaczył przed sądem. Do Sądu Okręgowego w Białymstoku trafił już akt oskarżenia przeciwko niemu.
Na początku lutego Krzysztof zgłosił się na policję. Zeznał, że poprzedniego dnia rano przyszedł do niego oskarżony. Usiedli w kuchni i rozmawiali o pracy. Po chwili zaczęli pić piwo. Ale się posprzeczali, bo jeden chciał zadzwonić do byłego pracodawcy, a drugi się temu sprzeciwiał. Wtedy Wojciech Ł. miał chwycić nóż i zagrozić Krzysztofowi. A potem uderzyć go i okraść.
Oskarżony 31-latek przyznał się do winy. Ale twierdzi, że ukradł koledze tylko 40 złotych, a nie 80, o których kradzież oskarżył go prokurator. Wojciech Ł. może spędzić w więzieniu nawet 15 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?