Mężczyzna zadzwonił do mieszkanki Sokółki w zeszłym tygodniu. Przedstawił się jako wnuczek. Poprosił o pożyczenie sześciu tysięcy złotych.
- Kobieta twierdziła, że rozpoznała go po głosie - mówi Kamil Sorko z biura prasowego podlaskiej policji.
Następnego dnia zadzwonił znowu. Tym razem podał numer konta i poprosił o pilny przelew. Kobieta zrobiła to, o co prosił.
Dopiero kiedy wróciła do domu postanowiła zadzwonić do wnuka.Wtedy zorientowała się, że padła ofiarą oszusta.
Sprawcy szukają sokólscy policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
