Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klientów nie starczy dla wszystkich białostockich galerii

Wojciech Nowicki [email protected] fot. Wojciech Oksztol
Konkurencja między galeriami to zmartwienie najwyżej dla ich menedżerów. Wyposzczeni wieloletnią handlową posuchą białostoczanie mają swój rozum i swoich faworytów.
Konkurencja między galeriami to zmartwienie najwyżej dla ich menedżerów. Wyposzczeni wieloletnią handlową posuchą białostoczanie mają swój rozum i swoich faworytów.
Tutaj jest mój ulubiony sklep H&M. Często trafiają się promocje – mówi Kasia Treblińska. – Wszystko jest w jednym miejscu. A i obsługa wydaje się w porządku.

Kasia i Paulina, które spotkaliśmy w Galerii Białej, przyszły po strój na egzamin gimnazjalny. Ale na pewno zajrzą przy okazji do ulubionego baru KFC. I nie obejdzie się bez obowiązkowej wędrówki po sklepach i butikach tego „centrum handlowego trzeciej generacji”.

Niedosyt i nadmiar

Galeria przy ul. Miłosza zajęła pierwsze miejsce w rankingu ośmiu białostockich centrów handlowych. Ich analizy dokonała białostocka firma SBK Marketing. To pierwsza tego rodzaju ocena zakupowego krajobrazu naszego miasta po inwazji super– i hipermarketów w ciągu ostatnich dwóch lat.

– Obecnie, po latach konkurencji galerii Auchan ze znacznie mniejszą Galerią Kwadrat, mamy już osiem galerii, które walczą o portfele klientów w naszym regionie – wyjaśnia Andrzej Kondej, właściciel firmy SBK i autor badania. – Można więc, z niewielką najwyżej przesadą, stwierdzić, że z jednej skrajności wpadliśmy w drugą.

Przez miesiąc eksperci prowadzili własne obserwacje. Odwiedzali centra jako „tajemniczy klienci”, by sprawdzić jakość obsługi, porównywali ceny, zapytali o opinię ponad 200 białostoczan – klientów galerii.

Galeriowe smaczki

Czym, zdaniem autorów raportu, są one w stanie podbić nasze serca? Biała – lider rankingu – nie ma sobie równych, jeżeli chodzi o ofertę rozrywkową.

– Ale amatorzy kina czy bilardu mogą zainteresować się ofertą handlową, a klienci hipermarketu Real zechcą przy okazji poznać ofertę markowych butików – mówi Kondej. – Na tym polega urok i przewaga centrów typu „wszystko pod jednym dachem”.

Walkę o zwycięstwo z Galerią Białą toczyła Alfa – największy tego typu obiekt w północno–wschodniej Polsce. Ale Alfa poległa, jeżeli chodzi o przewagę cenową.

– Faktycznie, w Alfie bywa drogo – zgadza się z oceną raportu Patryk, dwudziestokilkulatek z Białegostoku.

Jego siostra Ula krytykuje gastronomiczne zaplecze galerii przy Świętojańskiej: – Za mało tu „moich smaków” – mówi. – Bo centra handlowe kojarzą mi się głównie z określonymi kafejkami i miejscami, gdzie można coś fajnego zjeść.

O trzecie miejsce walczyły oba centra Auchan oraz Galeria Zielone Wzgórza. Atutem hipermarketu przy Produkcyjnej okazała się lojalność klientów. Pewnie ze względu na ceny, bo – w przeciwieństwie do Alfy – Auchan uznaliśmy za najtańsze miejsce do zrobienia zakupów. Do jego młodszej siostry przy Hetmańskiej przekonała nas zaś zieleń, wygodne ławeczki i szerokie alejki we wnętrzu.

– Może tylko projektanci nie wzięli pod uwagę ludzkiej natury, bo zaprojektowali tylko jedną kabinę w damskiej toalecie i dwie w męskiej – uzupełnia ten nieco sielski obrazek Kondej.

Galeria przy ul. Wrocławskiej natomiast nie potrafi wykorzystać swego potencjału: – Centrum to nie ma nic do zaoferowania swoim klientom pod względem rozrywkowym – twierdzą autorzy raportu. – A trudno do tego rodzaju atrakcji zaliczyć tor kartingowy...

Kto się przeliczył?

Galerie: Podlaska, Kwadrat i mało jeszcze zadomowiona na naszym rynku Galeria M przy ul. 1000–lecia PP, z delikatesami Piotr i Paweł, to – nawet nie wielcy – przegrani.

– Puste lokale przy ul. Wysockiego i brak turystów zakupowych ze Wschodu, których miała przyciągnąć lokalizacja przy drodze do Kuźnicy Białostockiej wskazują, że w galerii nie dzieje się najlepiej – uważa pomysłodawca rankingu.

Kwadrat przez wiele lat (i pod różnymi nazwami) walczył o utrzymanie pozycji na rynku. Ale z badania SBK jasno wynika, że popularność tego centrum spada. Tym bardziej, że klientów Kwadratowi podbiera najmłodszy przybysz na handlowej mapie Białegostoku – Galeria M.

Przekonać klienta

Nas, oczywiście, walka centrów o kieszenie klientów cieszy niepomiernie. Przedstawicieli tradycyjnego handlu – nieco mniej.

– Galerie zmieniły miejski krajobraz – podsumowuje Andrzej Kondej. – Ale wiele ulokowanych w nich sklepów świeci pustkami, a sprzedawcy sprawiają wrażenie znudzonych.

Może powinni wykazać więcej inicjatyw. Nie jesteśmy jeszcze na tyle bogaci, by zapewnić rosnące obroty kupcom we wszystkich galeriach. A to klienci przecież zdecydują, które sklepy odniosą sukces, a które będą organizować ostateczne wyprzedaże. Tuż przed likwidacją.

 

Ranking galerii

Galeria Biała – 76,09 pkt*

Alfa – 69, 74

Auchan Produkcyjna – 61,91

Auchan Hetmańska – 60,74

Zielone Wzgórza – 57, 47

Galeria Podlaska – 50,19

Kwadrat – 44,96

Galeria M – 38,59

*wszystkie galerie zostały ocenione w 45 dziedzinach. Badacze z białostockiej firmy SBK Marketing brali pod uwagę m.in. lokalizację centrum, dostępność sklepów i usług, wygodę poruszania się po sklepie, przewagę cenową, dogodność parkowania itp. Po podsumowaniu ocen z każdej z kategorii pojawił się ogólny wynik galerii w skali od 1 do 100.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny