Zainteresowanie białostockimi dukatami było wyjątkowe, jesteśmy pod wrażeniem. To był ogromny sukces - nie ukrywa Barbara Jaroszek, dyrektor handlu krajowego Mennicy Polskiej. - Planowaliśmy ich sprzedaż do września, tymczasem wszystkie zostały wykupione w ciągu niecałych czterech tygodni.
W czerwcu Białystok wypuścił dukaty z wizerunkiem Jana Klemensa Branickiego tzw. Klemensy. Miały promować miasto i upamiętniać 320-lecie jego istnienia. Reklama była bardzo udana - monety błyskawicznie zniknęły z punktów sprzedaży. I to zarówno 300 srebrnych, jak i 9 tysięcy tych w wersji mosiężnej. Kupowali je nie tylko mieszkańcy, ale i kolekcjonerzy z całej Polski.
W tej chwili Klemensy dostać można tylko na rynku wtórnym, po odpowiednio wyższej cenie. Mosiężne (sprzedawane po 4 zł), na aukcjach kosztują złotówkę drożej. To oznacza 20-procentowy wzrost wartości w ciągu miesiąca. Srebrne, za które trzeba było zapłacić pierwotnie 160 zł także zyskały kilka procent na wartości.
Taki sukces pierwszej emisji sprawił, że już trwają rozmowy o jej powtórzeniu. I to być może jeszcze w tym roku. Na ten temat Mennica właśnie prowadzi rozmowy z magistratem. - Będziemy to rozważać - mówi Renata Przygodzka, wiceprezydent. - To doskonałe narzędzie promocji. Warto wykorzystać to ogromne zainteresowanie Klemensami i zaspokoić oczekiwania zarówno mieszkańców, jak i kolekcjonerów.
Ale jeśli doczekamy się powtórnie Klemensów w sprzedaży, to nie będzie to wznowienie pierwszej edycji. Opracowana zostanie nowa wersja regionalnej monety.
- Dukaty lokalne mają swoje prawa numizmatyczne, które polegają na tym, że dana moneta nie jest wznawiana - tłumaczy Barbara Jaroszek. - Ale poczekamy na ustalenia w tej kwestii z urzędem miasta.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?