Katastrofa budowlana w Białymstoku. Zawalił się namiot magazynowy, na ratunek pojechała straż pożarna

To musiał być niesamowity widok i hałas. W Białymstoku, na posesji przy ul. Gen. George'a Smitha Pattona 10 zawalił się namiot magazynowy.

Była godzina 16.23, 20 stycznia 2021 roku. Wtedy dyżurny centrum powiadamiania ratunkowego odebrał sygnał o zawalonym namiocie magazynowym, czyli potocznie "hali". Na pomoc ruszyło sześć zastępów straży pożarnej.

Na początku sytuacja wyglądała dość groźnie. Dach konstrukcji zawalił się do środka magazynu, gdzie przechowywane były głównie farby. Zgłaszający nie byli pewni, czy wewnątrz nie pozostali jacyś pracownicy.

Straż pożarna użyła specjalistycznych kamer termowizyjnych, przeskanowała całe rumowisko, by stwierdzić że w katastrofie nie ucierpiał żaden człowiek.

Zawaliła się większa część hali, w dodatku do środka, zatem według brygadiera Pawła Ostrowskiego, pozostałości namiotu nie stanowią zagrożenia dla pobliskich budynków.

Według pierwszych przypuszczeń prawdopodobną przyczyną katastrofy był zalegający na dachu ciężki, mokry śnieg.

Do znacznie groźniejszej katastrofy, jaką może wywołać zalegający na dachu mokry śnieg doszło 1 stycznia 2011 roku Wtedy zawaliła się część dachu supermarketu "Bojary".

Czytaj: Katastrofa budowlana. Supermarket Bojary - zawalił się dach. Byliśmy w środku