Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasia Popko i Małgosia Rybołowicz tworzą bstokproduction

Urszula Krutul [email protected] tel. 85 748 74 66
Kasia tęskni za Białymstokiem. Ale też lubi Nowy Jork, mimo wielu rzeczy, które jej się tam nie podobają.
Kasia tęskni za Białymstokiem. Ale też lubi Nowy Jork, mimo wielu rzeczy, które jej się tam nie podobają. Kasia Popko
Kasia i Gosia przez cały rok wrzucają do internetu zdjęcia. Jedna z Nowego Jorku, druga z Białegostoku. Pokazują różnice i podobieństwa - między miejscami, kulturami, ludźmi. Efekt zaskakuje.
Kasia tęskni za Białymstokiem. Ale też lubi Nowy Jork, mimo wielu rzeczy, które jej się tam nie podobają.
Kasia tęskni za Białymstokiem. Ale też lubi Nowy Jork, mimo wielu rzeczy, które jej się tam nie podobają. Kasia Popko

Kasia tęskni za Białymstokiem. Ale też lubi Nowy Jork, mimo wielu rzeczy, które jej się tam nie podobają.
(fot. Kasia Popko)

Kasia Popko i Małgosia Rybołowicz są białostoczankami. Pierwsza z nich mieszka obecnie w Nowym Jorku, druga właśnie wróciła po 6 latach na obczyźnie. Poznały się tam. Dzieli je wiele. Jedna żywiołowa, druga bardziej spokojna. Ale może właśnie dzięki temu, idealnie się równoważą. Również fotograficznie.

Poza różnicami, okazało się, że jest też wiele rzeczy, które je łączy. I chodzi tu nie tylko o wiek i miejsce pochodzenia, ale również szereg innych kwestii. Między innymi zamiłowanie do fotografii. Wspólnie postanowiły to zainteresowanie wykorzystać. I tak powstał fotograficzny blog www.bstokproduction.com.

- Postanowiłyśmy przez cały rok robić zdjęcia i wrzucać je do sieci - mówi Gosia. - Każda z nas robi dziennie po jednym zdjęciu w miejscu, w którym się aktualnie znajduje - tak więc Kasia w Nowym Jorku, a ja w Białymstoku.
Kasia twierdzi, że ten projekt nauczył ją przede wszystkim cierpliwości, wytrwałości, samozaparcia i organizacji.

- Wiem, że codziennie muszę dźwigać do pracy ciężki aparat i zrobić dobre zdjęcie, aby zainteresować odbiorcę - twierdzi Kasia. - Później dochodzi obróbka i wrzucenie do internetu. A co mi ten projekt dał? Spełniam się jako fotograf, uczę się każdego dnia patrzeć na Nowy Jork przez obiektyw. Widzę niekiedy rzeczy, które urzekają i są piękne, ale i też te, których wolałabym nie oglądać.

Zdjęcia dziewczyny starają się wrzucać codziennie. Wpisów jest już ponad 80, tak jak dni istnienia bloga. Dodatkowo fotki można też znaleźć na stronie bstokproduction na Facebook'u.

- Moje zdjęcia od powrotu do Białegostoku są trochę depresyjne - śmieje się Gosia. - To dlatego, że ciężko mi się zaaklimatyzować, kiedy jest tak zimno. A z drugiej strony chciałam też pokazać, że w życiu czasem tak jest. Bo to jest 365 dni. Te zdjęcia nie zawsze będą kolorowe i piękne. Czasami przecież jest inaczej. Chciałybyśmy, żeby fotografie pokazywały nasze emocje.
A co będzie za niecały rok, kiedy projekt się zakończy?

- Myślałyśmy o tym - zapewnia Gosia. - I to jest trochę przerażające, bo na początku miałyśmy przekonanie, że zostało jeszcze tak dużo dni. A teraz, kiedy trochę już za nami, i tak odczuwamy, jakbyśmy zaczęły wczoraj. Myślę, że po zakończeniu projektu chciałybyśmy, aby bstokproduction stało się marką. I mam nadzieję, że nam się uda.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny