Chcieliśmy zająć się czymś przyjemnym po pracy, a nie narzekać na nudę - opowiada Krzysztof Sokólski, dyrektor Ośrodka Kultury w Juchnowcu Kościelnym.
Tak powstała grupa teatralna "Trylobit". Należy do niej trzech panów oraz osiem pań. Ich spektakl "Tylko nie Zenuś" robi furorę wśród publiczności.
- Widownia bawi się świetnie. A ludzie śmieją się, kiedy trzeba - przekonuje Teresa Muszyńska, która gra stateczną boginię Herę.
Autorką scenariusza jest Teresa Radziewicz, która - jak przyznaje - w teatr bawi się od lat. Jest nauczycielką oraz instruktorką teatralną. - Trudno było znaleźć odpowiedni scenariusz dla amatorów. Pomyślałam więc, że może spróbujemy stworzyć coś swojego. Poza tym modny jest temat polityka - uśmiecha się pani Teresa.
Akcja spektaklu dzieje się na Olimpie, ale w czasach współczesnych. Zeus poznaje w internecie Małgosię.
- Dziewczyna uważa, że Zeus pisząc swoje imię zrobił literówkę i nazywa go Zenusiem. Z internetowej znajomości jednak nic nie wychodzi, bo nie pozwala na to Hera - opowiada Teresa Radziewicz.
- Tam na Olimpie jest nudno. Żyją jacyś przebierańcy. A moja bohaterka Małgosia jest taka nowoczesna i spontaniczna - przekonuje Agnieszka Więsław. Mieszkańcy Juchnowca przyznają, że gra w amatorskim teatrze przynosi im frajdę. Nie ukrywają, że na początku mieli tremę, ale szybko minęła. - Śmiejemy się z siebie, bo to przecież komedia - żartuje Marek Muszyński, tytułowy Zenuś.
- Występujemy w strojach nawiązujących do czasów olimpijskich bogów - dodaje Agnieszka Maliszewska.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?