Dotarliśmy do oświadczeń majątkowych włodarzy podbiałostockich gmin oraz starosty powiatu białostockiego. Na razie nie opublikowano ich jeszcze na samorządowych stronach internetowych.
Grunt to posada w gminie
W ubiegłym roku najwięcej zarobił Jerzy Ułanowicz burmistrz Choroszczy. To ponad 161 tysięcy złotych. Niewiele ustępują mu starosta białostocki Wiesław Pusz oraz burmistrz Tykocina Krzysztof Chlebowicz. Na ich konta wpłynęło 157 tysięcy złotych. Powodów do narzekań nie ma także Witold Łapiński, wójt gminy Poświętne, który zarobił 156 tysięcy złotych.
Skromniejsze w porównaniu do nich zarobki mają na przykład Wiktor Brzosko, burmistrz Łap i Antoni Pełkowski, włodarz Wasilkowa. Na konto pierwszego wpłynęło 117, 7 tysięcy złotych, zaś drugiego - około 130 tysięcy złotych.
Spośród samorządowców najmniej zarobił Radosław Dobrowolski. Za rządzenie Supraślem otrzymał ponad 102 tysięcy złotych.
I grunt rolny
Włodarze mają też dodatkowe dochody. Na przykład Krzysztof Chlebowicz prowadzi 20 - hektarowe gospodarstwo, z którego uzyskał 44 tys. zł dochodu.
Obowiązki rolnika i urzędnika samorządowego łączy też starosta Wiesław Pusz. Prowadzi on 7 - hektarowe gospodarstwo warte 250 tys. zł. Przyniosło mu ono 6 tys. zł dochodu.
Natomiast Marek Nazarko, burmistrz Michałowa ma ponad 3-hektarowe gospodarstwo. W swoim oświadczeniu wykazał 3187 zł dopłat unijnych. Jako dochód wpisał też kwotę 2860 zł - ryczałt za używanie prywatnego samochodu do celów służbowych.
Burmistrz Choroszczy w swoim oświadczeniu pochwalił się, że w 2012 roku przyznano mu ok. 20 tys. zł nagrody. Z kolei Radosław Dobrowolski do swojej burmistrzowskiej pensji dorobił 200 zł w Instytucie Biologii Ssaków PAN.
Oszczędzają i inwestują
Przoduje w tym Witold Łapiński, wójt gminy Poświętne, który zaoszczędził 205 tys. zł. Niewiele ustępuje mu Wiesław Pusz, który zgromadził 185 tys. zł.
W czołówce jest także burmistrz Tykocina, który zaoszczędził 150 tys. zł. To o 42 tys. zł więcej niż Jerzy Ułanowicz.
Z kolei Wiktor Brzosko ma ok. 8, 4 tys. zł w akcjach. Papiery wartościowe na kwotę 29 tys. zł posiada też Tadeusz Matejko, burmistrz Czarnej Białostockiej.
Majątki z długami w tle
Jerzy Ułanowicz ma dom o pow. 181 m kw. wart 400 tys. zł oraz dwie działki warte 25500 zł. Z kolei Grzegorz Jakuć ma dwa domy o pow. 150 i 180 m kw., które w sumie wycenił na 530 tys. zł. Ma też gospodarstwo warte 190 tys. zł i działkę, którą oszacował na 150 tys. zł.
Krzysztof Chlebowicz dorobił się domu 150 m kw. i mieszkania 52 m kw. za 380 tys. zł.
Żeby zakupić ziemię, samochody i nieruchomości nasi samorządowcy się zadłużają.
Witktor Brzosko, burmistrz Łap ma jeszcze do spłacenia 18 tys. złotych. W sumie zaciągnął 52 tys. zł kredytu, by kupić Fiata Sedici, którego wycenił na 38 tys. zł.
Krzysztofowi Marcinowiczowi, wójtowi Juchnowca Kościelnego do spłacenia zostało ponad 16 tys. zł długu.
Antoni Pełkowski ma ponad 20 tys. zł kredytu w Banku Ochrony Środowiska. Natomiast kredyt Marka Nazarki wynosi ponad 82 tys. złotych.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
