Jerzy Rejent wygrał mieszkanie "Porannego" (wideo, galeria)

Oni wygrali nagrody dodatkowe

Oni wygrali nagrody dodatkowe

* nagrywarka - Halina Onoszko, Sokółka

* kino domowe - Aleksander Pruszyński, Białystok

* telewizor - Zenon Stanulewicz, Białystok

* zmywarka - Zenon Stanulewicz, Białystok

* kuchenka gazowo-elektryczna - Andrzej Nikiciuk, Białystok

* pralka - Krzysztof Stefan Kulesza, Białystok

* chłodziarko-zamrażarka - Janusz Kowalewski, Białystok

Mieszkanie z aneksem kuchennym i balkonem, na II piętrze, o łącznej powierzchni 67,58 m2, oraz garaż o powierzchni 16,02 m2. Ślepy los zdecydował, że dostanie je białostoczanin Jerzy Rejent!

Pani żartuje! To nieprawda! - nie mógł uwierzyć Jerzy Rejent w swoje szczęście. - To nieprawda! To chyba niemożliwe. Ja sto lat żyję i nigdy nie wygrałem!

Taka była pierwsza reakcja zwycięzcy naszej tegorocznej loterii mieszkaniowej, gdy usłyszał, że to jemu przypadło trzypokojowe mieszkanie. Szczęśliwy zestaw kuponów wylosowaliśmy w niedzielę o godz. 13 przed ratuszem.

Pana Jerzego nie było w tym czasie w Białymstoku. Wyjechał z żoną na działkę poza miasto. Wrócił po południu. A w domu czekała go podwójna niespodzianka: informacja o wygranej i obiad, który ugotowała córka Katarzyna Rejent-Matuk wraz z zięciem Markiem Matukiem. I to im od razu postanowił przekazać mieszkanie pan Jerzy. Zdecydował też, że wybiera mieszkanie w Białymstoku.

Tegoroczny zwycięzca miał do wyboru dwie możliwości. Mógł zdecydować się albo na trzypokojowe mieszkanie z garażem w Białymstoku, albo na dwupokojowe w Warszawie. Oba buduje firma Rogowski Development.

Szczęśliwy zwycięzca przez długi czas nie mógł ochłonąć.

- Jeszcze nie wierzę - powtarzał pan Jerzy. - Teraz będę dwa miesiące myślał, czemu to akurat na mnie padło.