Pracownik stacji zeznał, że zauważył krew na parkingu, a zaraz potem do sklepu wszedł mężczyzna i poprosił o wodę dla swojego psa.
Właścicielem psa okazał się 47-letni Samuel May. Postawiono mu zarzut znęcania się nad zwierzętami. Jego ofiara - 4-miesięczna suczka imieniem Georgia - trafiła do schroniska. Po kilku dniach rekonwalescencji ma jeszcze blizny, ale szybko wraca do zdrowia.
O tym, czy Georgia wróci do swojego właściciela, zadecyduje sąd. May tłumaczy, że tylko zabrał suczkę na dłuższy spacer, a bieg za skuterem miał być dla niej po prostu sposobnością do "wybiegania się". Twierdzi też, że nie zauważył, że Georgia nie ma siły dłużej biec.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?