To bezprawie - uważa Józef Bzura. Położył się przed maszynami, które miały rozebrać parking przy ul. Wiklinowej 10. Dzierżawią go mieszkańcy i przedsiębiorcy. O likwidacji dowiedzieli się wczoraj. Twierdzą, że nie dostali w tej sprawie żadnej decyzji. Firma budowlana tłumaczy, że musiała wykonać zlecenie urzędu miejskiego. Interweniowali policjanci i strażnicy miejscy.