W poniedziałek w Zarządzie Mienia Komunalnego odbył się drugi przetarg na wynajęcie miejskiego placu i urządzenie na nim trzeciego białostockiego świątecznego kiermaszu. I ponownie nikt się nie zgłosił. W tym roku miasto chciało powierzyć to zadanie osobie lub firmie z zewnątrz. Bo zdaniem urzędników wtedy impreza zostałaby lepiej zorganizowana.
Mimo fiaska przetargów pracownicy ZMK chcą, by jarmark w tym roku jednak się odbył.
- Mamy informacje, że są osoby, które chciałyby jak w poprzednich latach uczestniczyć w tym jarmarku - mówi Andrzej Ostrowski, szef Zarządu Mienia Komunalnego. - W środę umówiliśmy się z nimi na spotkanie i będziemy omawiać wszelkie szczegóły.
To osoby, które wystawiały swoje produkty w okresie przedświątecznym również w latach ubiegłych. Zazwyczaj było to około dziesięciu najemców, którzy handlowali głównie swojskimi wędlinami, pieczywem, ciastami i wyrobami rękodzielniczymi. Zarówno na Siennym Rynku, gdzie odbyła się pierwsza tego typu miejska impreza, jak i na Rynku Kościuszki w ubiegłym roku.
ZMK chce teraz poznać ich propozycje dotyczące wystroju, zasad podpisywania umów. A także czasu trwania jarmarku, który pierwotnie miał ruszyć już we wtorek i potrwać do 7 stycznia, choć niekoniecznie przez cały ten okres.
- Prawdopodobnie odbędzie się bezpośrednio w okresie przed świętami - planuje Janusz Ostrowski. - Na takiej zasadzie, że powierzymy chętnym organizację wszystkiego, w tym również stoisk.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?