MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia gra w sobotę. Niech Lechia się obawia.

Tomasz Dworzańczyk
Bramkarz Jagi Grzegorz Szamotulski będzie miał okazję zagrać przeciwko klubowi, w którym zaczynał swoją piłkarską karierę
Bramkarz Jagi Grzegorz Szamotulski będzie miał okazję zagrać przeciwko klubowi, w którym zaczynał swoją piłkarską karierę Fot. Wojciech Oksztol
Jagiellonia Białystok podejmie w sobotę o godz. 17 Lechię Gdańsk w meczu 15. kolejki. Spotkanie zapowiada się bardzo interesująco, bowiem dojdzie do konfrontacji zespołu własnego boiska, jakim są żółto-czerwoni, z niezwykle groźną na wyjazdach ekipą z Wybrzeża.
Jagiellonia gra w sobotę. Niech Lechia się obawia.

Gdańszczanie do tej pory zgromadzili na obcych boiskach 13 punktów i ustępują pod tym względem jedynie liderowi - krakowskiej Wiśle.

- To nie my mamy się obawiać Lechii, tylko ona nas. W końcu gramy w Białymstoku, przed swoimi kibicami i na pewno postaramy się ich nie zawieść - mówi Michał Probierz, trener Jagi.

Szkoleniowiec w ostatnich dniach miał sporo zmartwień związanych z zestawieniem linii pomocy. Z powodu nadmiaru żółtych kartek wypadł ze składu Bruno, który w dodatku na jednym z ostatnich treningów skręcił staw skokowy.

Dobrą wiadomością jest za to powrót do zajęć z drużyną Hermesa. Brazylijczyk wciąż jednak odczuwa ślady po kontuzji, której nabawił się podczas ostatniego ligowego spotkania w Bytomiu z Polonią.

- Jeszcze nie jest najlepiej, ale do meczu zostało trochę czasu i może będę w stanie zagrać. Chciałbym pomóc kolegom, bo czeka nas ciężki mecz - mówi Hermes.

Decyzje personalne podejmie jak zwykle tajemniczy do ostatniej chwili trener Probierz.

- Czy szykuję jakiś element zaskoczenia? Oczywiście, ale jakbym się tym pochwalił w mediach, to nie byłoby już o tym mowy - tłumaczy szkoleniowiec Jagi.

Na treningach Probierz sprawdzał wiele koncepcji. Pewniakiem do występu na środku jest Pavol Stano, którego wesprzeć może (w przypadku nieobecności Hermesa) Jacek Falkowski. Niezależnie jednak od tego żółto-czerwonych czeka trudna rywalizacja z dobrymi jak na polską ligę rozgrywającymi - Pawłem Nowakiem i Łukaszem Surmą.

Teraz poprzeczka jest wyżej

Lechiści przyjadą do Białegostoku opromienieni środowym zwycięstwem z derbach Trójmiasta z Arką Gdynia 2:1. Wygraną okupili jednak stratami kadrowymi. Z powodu kontuzji na pewno nie zagra Jakub Zabłocki, a Marcin Kaczmarek dostał czwartą żółtą kartkę i także musi pauzować. W ich miejsce trener Tomasz Kafarski powołał do osiemnastki meczowej Arkadiusza Mysonę i Macieja Kowalczyka.

- Nie mam wątpliwości, że Jagiellonia zawiesi nam wyżej poprzeczkę niż Arka - tłumaczy Piotr Wiśniewski, skrzydłowy Lechii. - W Białymstoku spotkają się dwie drużyny reprezentujące podobny poziom. Niewątpliwym atutem Jagi jest to, że miała więcej czasu na odpoczynek - dorzuca.

Mimo to gdańszczanie nie zamierzają rezygnować i do stolicy Podlasia przyjeżdżają po to, by podtrzymać świetną wyjazdową passę.

- Remis jest w naszym zasięgu i myślę, że jak najbardziej jesteśmy w stanie wywieźć taki wynik z Białegostoku - przyznaje Wiśniewski.

Na nieco większą zdobycz liczy szkoleniowiec białostoczan, którego usatysfakcjonuje jedynie zwycięstwo.

- Zawsze gramy o trzy punkty, niezależnie, czy jest to mecz u siebie, czy na wyjeździe. Faktem jednak jest, że dużo lepiej nam to wychodzi przed własną publicznością - kończy Probierz.

Legia na drodze Bełchatowa

Z pozostałych spotkań najbliższej kolejki zdecydowanie najciekawiej zapowiada się jutrzejsza potyczka GKS Bełchatów z Legią Warszawa. Niewykluczone, że po tym meczu rozpędzona drużyna Rafała Ulatowskiego (siedem zwycięstw z rzędu) wskoczy na pozycję wicelidera.

Nie powinna mieć problemu z zainkasowaniem trzech punktów liderująca Wisła Kraków, która zmierzy się z pogrążoną w kryzysie Odrą Wodzisław. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Białej Gwiazdy należałoby uznać za sporą sensację.

Program 15. kolejki:

Piątek: Polonia Warszawa - Polonia Bytom (godz. 20), Zagłębie Lubin - Lech Poznań (20).

Sobota: Cracovia Kraków - Piast Gliwice (14.45), GKS Bełchatów - Legia Warszawa (16.15), Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk (17), Ruch Chorzów - Korona Kielce (19.15).

Niedziela: Odra Wodzisław - Wisła Kraków (14.45), Arka Gdynia - Śląsk Wrocław (17.15).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny