Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia - Dinamo Batumi 4:0. Jaga rozbija Gruzinów [ZDJĘCIA]

Tomasz Dworzańczyk
Jagiellonia - Dinamo Batumi 4:0. Żółto-czerwoni byli zdecydowanie lepsza drużyną w tym meczu
Jagiellonia - Dinamo Batumi 4:0. Żółto-czerwoni byli zdecydowanie lepsza drużyną w tym meczu Wojciech Wojtkielewicz
Żółto-czerwoni pokonali u siebie Dinamo Batumi 4:0 i pewnie awansowali do II rundy eliminacji Ligi Europy, gdzie czeka już na nich azerska Gabala.

Kibice białostockiego zespołu po wygranej przed tygodniem w Gruzji 1:0 liczyli na wysokie zwycięstwo u siebie. I się nie zawiedli, choć na gole musieli czekać blisko godzinę, bo przez tyle Gruzini bardzo dzielnie się bronili.

Gospodarze już w 6. minucie mieli niezłą sytuację. Jacek Góralski odebrał piłkę rywalom i szybkim podaniem uruchomił Arvydasa Novikovasa, ale Litwina zdołał uprzedzić bramkarz Dinama Anatolij Timofiejew.

Gruzini nie zamierzali jednak tylko się bronić i w odpowiedzi w 14. minucie blisko szczęścia był Elguja Grigalaszwili, którego strzał minimalnie minął bramkę Mariana Kelemena.

To jednak żółto-czerwoni byli stroną dominującą i mieli kolejne okazje. Groźnie w polu karnym Dinama było szczególnie po stałych fragmentach gry. Swoje okazje miał też Fedor Cernych, jednak za każdym razem pudłował. To mogło się zemścić tuż przed przerwą, kiedy goście trafili do siatki po strzale głową Jarosława Kwasowa, ale na szczęście Ukrainiec był na spalonym.

W drugiej połowie obraz gry wyglądał podobnie. Dinamo na swojej połowie przyjmowało ataki jagiellończyków, licząc na kontrę. Ten plan legł jednak w gruzach w 58. minucie, kiedy w końcu padł gol dla żółto-czerwonych. Novikovas precyzyjnie dośrodkował na głowę Gutiego i Brazylijczyk z bliska pokonał Timofiejewa.

Zdobyta bramka podłamała Gruzinów, ale nie tak, jak sytuacja z 75. minuty, kiedy drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną ujrzał Tornike Tarkniszwili. Grający w osłabieniu goście poluzowali szyki obronne i najpierw w 81. minucie Cernych podwyższył na 2:0, później po rzucie rożnym gola dołożył Ivan Runje, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił rezerwowy Łukasz Sekulski.

Jagiellonia Białystok 4 (0) Dinamo Batumi 0 (0)

Bramki: 1:0 - Guti (58), 2:0 - Cernych (81), 3:0 - Runje (88), 4:0 - Sekulski (90).
Jagiellonia : Kelemen - Burliga, Runje, Guti,Guilherme, Chomczenowski, Góralski (82. Szymański), Romanczuk, Cernych, Novikovas (73. Mystkowski), Sheridan (85. Sekulski).

Dinamo: Timofiejew - Twildiani I,(87. Varszanidze) Mgeladze I, Macharadze, Kwirkwelia, Suchiaszwili, Kawtaradze (62. Marcwaladze), Szonia, Tarkniszwili III Grigalaszwili (78. Partenadze) - Kwasow

Sędziował: Jurij Możarowskij (Ukraina). Widzów: 13538

STS Zakłady Bukmaherskie sponsorem głównym Jagiellonii Białystok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny