Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok przed meczem z Odrą Wodzisław. Liczy się tylko zwycięstwo

Wojciech Konończuk
Oby tym razem Andrius Skerla (z prawej) wygrał jak najwięcej powietrznych pojedynków z bramkarzem Odry Adamem Stachowiakiem
Oby tym razem Andrius Skerla (z prawej) wygrał jak najwięcej powietrznych pojedynków z bramkarzem Odry Adamem Stachowiakiem
Sobotnim meczem z Odrą Wodzisław Jagiellonia Białystok rozpocznie sezon 2009/2010. Żółto-czerwoni już na starcie są na ostatnim miejscu z dorobkiem minus dziesięciu punktów. Nic zatem dziwnego, że liczy się dla nich tylko zwycięstwo.

n Przypominamy

n Przypominamy

Od jutrzejszego meczu obowiązywać będą nowe zasady identyfikacji kibiców. Dlatego oprócz karty wstępu (biletu lub karnetu), trzeba także mieć przy sobie dokument tożsamości z numerem pesel (np. dowód osobisty, prawo jazdy). Warto też przyjść wcześniej na stadion, którego bramy będą otwarte od godz. 14.

Pewnie, że lepiej mieć do rywali siedem punktów straty niż dziesięć. Ale nie rzucimy się na Odrę na hura, bo może się to skończyć tragicznie - mówi trener białostoczan Michał Probierz.

Opiekun Jagi ma jeszcze wątpliwości co do obsady kilku pozycji i nie chce zdradzać składu. Wydaje się jednak, że niepodważalne są miejsca Rafała Gikiewicza w bramce, Aleksisa Norambueny i Andriusa Skerli w obronie, Vahana Gevorgyana, Hermesa i Bruno w pomocy oraz Tomasza Frankowskiego w ataku. Pozostali muszą walczyć.

- Jest jeszcze piątkowy trening i po nim podam osiemnastkę meczową - dorzuca Probierz.

Nie wiadomo, czy mimo różnych perypetii białostocki szkoleniowiec nie sięgnie po Kamila Grosickiego, który ostatnio trenuje sumiennie i może być "złotym środkiem" na zmasowaną obronę gości.

Nie dać się uśpić

Odra to rywal niewygodny, który jeszcze w Białymstoku nie przegrał (remis i dwa zwycięstwa). 2 maja ekipa Ryszarda Wieczorka pokonała Jagę na stadionie przy ul. Słonecznej 2:1.

- Już nie pamiętam nic o tym spotkaniu. To było trzy miesiące temu, a mnie obchodzi tylko to, co wydarzy się w sobotę - zaznacza trener Podlasian.
Kompleksu drużyny z Wodzisławia nie ma na pewno Gevorgyan. Gdy grał wiosną w ŁKS Łódź, jego ekipa pokonała Odrę na wyjeździe 1:0, a on strzelił jedynego gola.

- To dziwny przeciwnik, grający monotonny, senny futbol. Ale kiedy rywal popełnia błąd, Odra umie to wykorzystać. Nie możemy dać się jej uśpić. Najlepiej szybko zdobyć bramkę, bo wtedy zespół z Wodzisławia będzie musiał się odkryć - mówi prawy pomocnik Jagi.

Desperaci popełniają błędy

Latem w Odrze doszło do kilku zmian. Klub opuścili ważni gracze, między innymi Maciej Korzym, Maciej Małkowski, Sławomir Szary i Tomasz Moskal.

- Trudno mi powiedzieć, czy jesteśmy słabsi, czy silniejsi niż wiosną. Luki zostały uzupełnione, ale jak spiszą się nowi zawodnicy, pokaże liga - uważa bramkarz Odry, znany z występów w Jadze Adam Stachowiak.

Jedną z nowych twarzy jest były gracz Polonii Warszawa, a ostatnio greckiego Levadiakosu Piotr Piechniak.

- Dobrze się odnalazłem w Wodzisławiu. Ta drużyna jest niedoceniana, wszyscy zawsze skazują ją na spadek, a klub jest dobrze zorganizowany i ma niezłych piłkarzy - zauważa Piechniak. - Wiemy, że Jagiellonia jest zdesperowana i musi wygrać. Ale desperaci grają nerwowo i często popełniają błędy. A my postaramy się to wykorzystać - dodaje.

Trudna przeprawa Korony

Już w inauguracyjnej kolejce dojdzie do kilku szlagierowych meczów. Liga rozpocznie się od starcia groźnej u siebie Polonii Bytom z mającym jak zwykle duże aspiracje GKS Bełchatów.

Całe Wybrzeże żyje dzisiejszymi derbami pomiędzy Lechią Gdańsk a Arką Gdynia. W ubiegłym roku dwukrotnie górą byli gdańszczanie. Teraz Arka, która z najwyższym trudem i przy dużym szczęściu utrzymała się w lidze, chce się zrewanżować.

Na głęboką wodę wypuszczone zostały drużyny beniaminków. Zagłębie Lubin będzie się musiało bronić w Warszawie przed atakami Legii. Drugi z nowicjuszy - Korona Kielce podejmie stołeczną Polonię.

- Nie liczymy na jej zmęczenie pucharowym spotkaniem z holenderską Bredą. Wręcz przeciwnie, rywale są od kilku tygodni w rytmie meczowym i to plus dla nich - mówi obrońca kielczan Jacek Markiewicz. - Przeciwstawimy im ambicję i liczę, że uda nam się sprawić niespodziankę — kończy były kapitan Jagiellonii.

PROGRAM 1. KOLEJKI

Piątek: Polonia Bytom - GKS Bełchatów (17.45),
Lechia Gdańsk - Arka Gdynia (20).
Sobota: Wisła Kraków - Ruch Chorzów (15.30),
Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław (17), Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków (19.15).

Niedziela: Piast Gliwice - Lech Poznań (17),
Korona Kielce - Polonia Warszawa (19.15), Legia Warszawa - Zagłębie Lubin (19.15).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny