Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Santorski: Dla jednych prestiż to długo działająca firma. Dla drugich - Rolex.

Agata Sawczenko [email protected] (peż)
Znaczenie słowa prestiż jest różne w róznych środowiskach - zależy od panujących tam wartości.
Znaczenie słowa prestiż jest różne w róznych środowiskach - zależy od panujących tam wartości.
Z Jackiem Santorskim, psychologiem biznesu, konsultantem, trenerem, doradcą, rozmawia Agata Sawczenko.

Co dla współczesnego człowieka znaczy prestiż? Jacek Santorski: To zależy od grupy zawodowej, do której ten człowiek należy. Socjolodzy dzielą na przykład populację Polaków na różne grupy. I jedną z nich kiedyś nazwano: królowe disco polo. Należy do niej kilkanaście procent młodych kobiet, dla których wyrazem prestiżu jest na przykład posiadanie samochodu. Są też kobiety, które nazywa się emancypantkami. One patrzą na te królowe disco polo z takim trochę politowaniem. Dla nich źródłem prestiżu jest kobieta, która jest na kierowniczym stanowisku i jednocześnie ma świetnie działający dom.

Co oznacza prestiż dla dobrego biznesmena?

– Dla przedsiębiorcy źródłem prestiżu jest zbudowanie marki, firmy, organizacji. Która działa, i to działa dłużej niż przez kilka lat. Tacy ludzie wzajemnie budzą w sobie szacunek. Zauważyłem, że ludzie, którzy dochodzą nawet do dużych pieniędzy, tyle że przez spekulacje – sami siebie mniej szanują i są mniej szanowani przez innych biznesmenów, niż ci, którzy w międzyczasie zbudowali zakład pracy, który zatrudnia 1200 osób i ma kilkanaście lat. Czyli źródłem prestiżu jest właśnie firma. J

est też ona kryterium wartości takiego człowieka, w zewnętrznym zjawisku. Bo ludzie wewnątrz nie cenią tego, a co więcej, stereotyp społeczny polski jest bardzo nieufny i nieżyczliwy dla przedsiębiorców. Więc na przykład: ten człowiek musi dojechać trzy razy w tygodniu do swego partnera w Niemczech i wrócić. Więc albo w tym celu ma bardzo dobry samochód, albo helikopter. No i ludzie z zewnątrz, zawistni, właśnie myślą, że on ma to ze względów snobistycznych. Że chce zaimponować, żeby rzucić innych na kolana. A mało ludzi liczy się z tym, że samochodem nie można wciąż jeździć tam i z powrotem do Hamburga. Dla tego biznesmena ten helikopter to po prostu narzędzie pracy.

A prestiż bycia dobrym biznesmenem, prestiż posiadania pieniędzy...

– Te rzeczy wymieniła pani jednym tchem. A przecież posiadanie pieniędzy to trochę co innego niż prestiż.

Chodzi mi o takie posiadanie pieniędzy, wynikające z przedsiębiorczości i pracowitości. – To jest wysoko cenione pomiędzy przedsiębiorcami. Oni między sobą mówią: dorobił się, ma trzy fabryki, zbudował markę. Natomiast w powszechnym odbiorze społecznym to nie jest cenione. Dlatego słabsi psychicznie, którzy mają potrzebę docenienia, chociażby przez rodzinę własnej żony, robią rzeczy moim zdaniem niepotrzebne. Stroją się w jakieś piórka. I to oni wtedy zakładają roleksy czy kupują sobie jeszcze lepsze samochody, niż są im potrzebne, czy budują jeszcze większe domy, żeby dostroić się do takich bardziej powszechnych atrybutów prestiżu. Chociaż, jeśli ktoś naprawdę coś sobą reprezentuje, to przecież nie musi.

Słynny jest pan Camprat, twórca IKEI, który gdy przyjeżdżał do Polski, gdy powstawała u nas IKEA, to wynajmował sobie poloneza, podczas gdy ludzie jeździli mercedesami. Bo polonezy są tańsze. A jemu nie trzeba było się dodatkowo dowartościowywać. On się czuł tak wartościowy, że mógł spokojnie jeździć polonezem.

Opinie: Co dla Pana oznacza prestiż?

_Bogusław Łącki, prezes spółki Automatyka Pomiary Sterowanie _Możnowładcy kiedyś budo-wali swój prestiż pałacami, czyli symbolami stanu posiada-nia. Mi zdecydowanie bliższa jest praca na pozycję w życiu poziomem wiedzy czy kultury osobistej. Są osoby, które wiążą prestiż z zajmowanym przez siebie stanowiskiem. To chyba jednak za mało – jakże często mamy do czynienia z ludźmi niegodnymi swoich stanowisk, w sposób zauważalny przez otoczenie.

Lech Pilecki, prezes Podlaskiego Klubu Biznesu

To szerokie pojęcie tworzone zarówno przez samoocenę, jak i postrzeganie nas przez innych. To ocena naszych doko-nań w pracy, stylu ubrania, języ-ka, jakim się posługujemy. Na nasz prestiż wpływa grono przyjaciół, w jakim się obracamy, ale i oceny stawiane przez sąsia-dów, czy jesteśmy mili, odpowie-dzialni. Mój prestiż podnosi za-równo fakt, że wita się ze mną prezydent, jak i to, że moja córka jest lubiana i zajęła 3. miejsce w rankingu „Kuriera Porannego” – Kobieta Sukcesu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny