IV liga piłkarska: Kibice liczą na widowisko

Nie boimy się Łomży, ale wiem, że czeka nas ciężki mecz. Znam większość piłkarzy ŁKSjeszcze z rozgrywek juniorskich - mówi trener Piasta Jacek Bayer.

Piast przełamał się w środę, pokonując 4:2 Cresovię Siemiatycze, i liczy na kolejny komplet punktów.

- Atmosfera w drużynie jest znakomita, ale wiemy, że przełom nastąpił też w Łomży, która wygrała 3:0 z Rudnią. Zapowiada się zatem bardzo ciekawe widowisko - dodaje Bayer.
ŁKS wie, czego się spodziewać

- Zdajemy sobie sprawę, że nikt przed ŁKS się nie położy. Wszyscy traktują nas jako spadkowicza z drugiej ligi i chcą na naszym tle wypaść jak najlepiej. Podobnie będzie w spotkaniu z Piastem. Jesteśmy jednak na to gotowi i liczymy na zwycięstwo - uważa Jacek Lis, który wraz ze Sławomirem Kopczewskim prowadzi ekipę z Łomży.

Michałowo pierwszego miejsca w tabeli bronić będzie w starciu z beniaminkiem z Zabłudowa. Rudnia po znakomitym początku obniżyła ostatnio loty, ale lekceważyć drużyny Grzegorza Pieczywka na pewno nie można.

Muszą sobie poradzić

Po porażce z Piastem skomplikowała się sytuacja Cresovii, którą czeka trudny wyjazd do Dąbrowy Białostockiej.

- Nie chodzi o stratę punktów w ostatnim meczu. Dwaj moi podstawowi zawodnicy dostali czerwone kartki i trudno będzie ich zastąpić. No ale jakoś sobie musimy poradzić - uważa opiekun siemiatyczan Zbigniew Skoczylas.

O opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli ciężko będzie białostockiemu Hetmanowi, który jedzie do mającej duże aspiracje Wissy Szczuczyn. Każda zdobycz punktowa hetmańskich będzie sporą niespodzianką.

Program 7. kolejki

Sobota:
Piast Białystok - ŁKS Łomża (Wasilków, godz. 11),
Gryf Gródek - Włókniarz Białystok (11),
Rudnia Zabłudów - KS Michałowo (15),
Pomorzanka Sejny - Puszcza Hajnówka (16),
Wissa Szczuczyn - Hetman Białystok (16),
Sparta Augustów - Hetman Tykocin (16).

Niedziela:
Znicz Suraż - Kolejarz Czeremcha (15),
Dąb Dąbrowa Białostocka - Cresovia Siemiatycze (16).