Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Irena Wysocka

Redakcja

Irena Wysocka to prawdziwa siłaczka. Od ponad czterech lat walczy o tutejszy szpital. Najpierw brała czynny udział w proteście o jego utrzymanie, teraz - jako przewodnicząca Komitetu Obrony Szpitala - spod ziemi wynajduje pieniądze na jego remont. Jak? Dwa razy do roku obchodzi całą gminę, puka od domu do domu i prosi o datki. Pomagają jej koleżanki i księża, którzy na niedzielnych mszach ogłaszają zbiórki. Ale to nie wszystko. Nie sposób zliczyć instytucji i firm, które pani Irena namawia do przekazywania datków czy materiałów na remont szpitala.
Efekty są zadziwiające. Teraz szpital ma nowe okna, odremontowaną internę i przychodnie. Za kilka tygodni gotowe też będą nowe pomieszczenia dla oddziału opieki długoterminowej. - Te hydranty kosztowały 9,4 tysięcy złotych. Te drzwi ponad cztery tysiące. Musieliśmy je kupić, bo takie są wymogi, a szpital musi je spełniać. Ale już prawie po wszystkim. Zostały tylko ostatnie szlify i firaneczki - pani Irena krząta się po szpitalu jak po domu. Widać tu jej rękę. Różowe zasłonki w sali dla przewlekle chorych, domowa pościel, serwetki i kwiatki na parapetach kłócą się z tradycyjnym wyobrażeniem o służbie zdrowia.
Dla niej całe życie kręci się wokół szpitala. Jest tu prawie codziennie, a wcale nie narzeka na nudę. Ma dwoje dzieci na studiach i jedno w szkole średniej. Dwa sklepy spożywczo-przemysłowe. Kiedy zaczęły się remonty w szpitalu zatrudniła do handlu dodatkową osobę. Bo przecież trzeba być przez cały czas na miejscu, w szpitalu, czy po materiały żuczkiem pojechać, czy poprosić kogoś do pomocy.
- Wie pani, ja mam po prostu takie gospodarskie zacięcie. Nie pobieram za to żadnego grosza. Ale muszą to robić, bo drugi człowiek tego ode mnie potrzebuje. Nie wszystko za pieniądze - łzy same stają jej w oczach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny