[galeria_glowna]
Na cmentarzu farnym białostoccy harcerze zbierają się co roku. - Zapalamy świeczki, modlimy się, wspominamy - opowiada Karolina, jedna z harcerek. - Dużo dowiadujemy się o życiu ludzi, których groby odwiedzamy. Wielu starszych kolegów znało ich osobiście.
- Bo tych, których odwiedzamy, uważamy za prawdziwych bohaterów - zauważa Piotr. - Nie tylko poświęcali swoje życie za ojczyznę, ale swoją postawą dają przykład innym do dziś. Dlatego warto uczcić ich pamięć właśnie teraz. Przed dniem Wszystkich Świętych.
Swój wczorajszy spacer harcerze rozpoczęli od grobu harcmistrza Stanisława Moniuszki. - Nie możemy zapomnieć - mówią.