Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grali wytrwale mimo deszczu i wiatru

Krystyna Kościewicz
Daria Żornaczuk, Karolina Robak, Marta Oleszczuk z Zespołu Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego  stały z puszkami na stacji paliw
Daria Żornaczuk, Karolina Robak, Marta Oleszczuk z Zespołu Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego stały z puszkami na stacji paliw
Hajnowska Orkiestra. Mimo przeszywającego chłodu, wolontariusze w Hajnówce starali się jak potrafili. Padł kolejny rekord - zebrali do puszek prawie 14 tysięcy zł, a łącznie z aukacjami jest już prawie 18 tysięcy

Równo 160 puszek, ponad 600 wolontariuszy w Hajnówce, Białowieży, Kleszczelach, Narewce, Czeremsze, Dubiczach Cerkiewnych, Michałowie, a nawet w Białymstoku, koncerty zespołów muzycznych w amfiteatrze, występy, aukcje i loteria z aż 120 losami w lokalu gastronomicznym "Forte", dyskoteka w klubie "Crazy" oraz koncert w Białowieskim Ośrodku Kultury. Tak grał tegoroczny powiatowy sztab XV finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Tegoroczna rekordzistka hajnowskiego sztabu WOŚPomocy, Barbara Jackiewicz nazbierała aż 605 zł. - Kwestowałam w Białymstoku - mówi Barbara. - Szkoła ochroniarska udostępniła ochroniarza, więc czułam się bezpieczna, mimo ciężkiej puszki.

Śpiew otwierał serca

Zimno i deszcz nie sprzyjały spacerom. Ludzi na ulicach niewielu, więc do puszek 15 finału WOŚP wpadało niewiele pieniędzy. Jednak mimo przeszywającego chłodu, wolontariusze starali się jak potrafili. Już po raz drugi kwestowała grająca grupa z gimnazjum nr 1 w Hajnówce.

- Całkiem dobrze się zbiera - zapewniają Małgorzata Kurel, Paulina Orzechowska i Paulina Mączka z kl. II a gimnazjum nr 1. - Chociaż pada deszcz, śpiewamy piosenki i w ten sposób pozyskujemy ofiarodawców. Stare, wypróbowane przeboje, to pomysł pani Aleksandry Błahuszewskiej. W piątek zrobiliśmy próbę i dobrze poszło. Ludzie wychodzą ze sklepu, słuchają nas i wrzucają pieniądze. Ktoś wrzucił nawet 20 zł.

Daria Żornaczuk, Karolina Robak, Marta Oleszczuk z Zespołu Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego, po raz pierwszy uczestniczyły w akcji WOŚP. Z puszkami stały na stacji paliw. - Wszystkie dobre miejsca przy cekwiach i kościołach były już zajęte, więc zdecydowałyśmy się na stację "Orlen" - tłumaczą wolontariuszki. - Ludzie najczęściej wrzucają po 2 lub 5 zł, ale zdarzyło się również 40 zł.

Najwięcej pod Żubrówką

W Białowieży młodzież zbierała pieniądze razem z nauczycielką Zespołu Szkół Leśnych, Joanną Zamojską. - Już 4 lata kwestuję z uczniami Technikum Leśnego - mówi Joanna Zamojska. - Z roku na rok udaje sie nam zebrać coraz więcej: w zeszłym roku około 1,5 tys., w tym ponad 2 tys. Najwięcej mieliśmy pod "Żubrówką", aż 477 zł.

W Białowieskim Ośrodku Kultury na scenie wystąpił dziecięcy zespół muzyczno - taneczny z Białorusi oraz wychowankowie Domu Dziecka pod kierownictwem Krystyny Dackiewicz. Tutaj również stali wolontariusze wyposażeni w puszki. Jednak widzów było niewielu.

Przedszkolaki słuchają serca

Koncert w amfiteatrze zapoczątkowały starszaki z przedszkola nr 2 w Hajnówce. Dzieci, pod dyrekcją nauczycielek Ewy Horosz i Beaty Środy, pokazały, czego się nauczyły i miały okazję wystąpić przed publicznością. Za tańce i śpiewy na scenie otrzymały ogromny karmnik.

- Orkiestra jest przede wszystkim po to, aby zebrać pieniążki dla dzieci, które miały wypadki - mówi Ula Podgajecka. - Dlatego jest serduszko, bo chodzi o to, aby postępować tak jak mówi serce.

Z kolędą i rockiem

W amfiteatrze widzów było niewielu, ale jednak przyszli. Na scenie wystąpiła młodzieżowa orkiestra Zespołu Szkół Zawodowych, hejnaliści z Zespołu Szkół Leśnych, zespoły muzyczne z Ukrainy i Białorusi, uczestniczące w konkursie kolędy prawosławnej oraz grupy rockowe "Paczka", "Schody", "Iden", "5set5", "Spoza, "Sillenc Hill".

Deszcz nie pozwolił na rozpalenie ogniska w Parku Miejskim. Nie pomogło nawet 5 litrów paliwa rozlanego na stos drewna. W tej sytuacji już o godzinie 20. zabłysło dziesiątkami petard światełko do nieba. Ich koszt wyniósł blisko tysiąc złotych.

W lokalu "Forte", wolontariusze sprzedali 120 losów loterii fantowej i prowadzili aukcje. Wystąpiły młode i znane kabarety z Białegostoku. Gwiazdą wieczoru był cygański zespół "Dzimi Disco". Ten pierwszy w Hajnówce zespół romski powstał w ubiegłym roku, dzięki inicjatywie i wsparciu stowarzyszenia "Sami Sobie" przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej.

Tyle zebrali

- Aż się wierzyć nie chce, ale do puszek zebraliśmy 14 tys. zł. To kolejny rekord, a zapowiadało się całkiem niewiele - po nocnym liczeniu powiedział Krzysztof Czarnecki, kordynator hajnowskiego sztabu WOŚP. - Z aukcji internetowych mamy już 2610 zł, ale licytacje trwają. Wpłynęło także 1.200 zł przelewami, z zakładów pracy z powiatu hajnowskiego. Przed laty, hajnowscy wolontariusze zaczynali od 1,5 tys. zł, podczas ubiegłorocznego finału zebrali 16 tys. Teraz już jest prawie 18 tys., a po zakończeniu aukcji internetowych będzie więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny