Jest nas coraz więcej, pojawiają się nowe twarze. Ludzie przyszli pokazać niezadowolenie z powodu odwołania naszej gminy. Wszystko odbija się bez echa. Nasza determinacja rośnie - oburzał się Piotr Todorczuk, jeden z inicjatorów odłączenia się kilku wsi od Supraśla.
Był to już trzeci protest, odkąd mieszkańcy przyszłej gminy Grabówka dowiedzieli się, że od 1 stycznia może ona nie zacząć funkcjonować. Tego chce nowy rząd PiS.
W zeszłą środę na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego pojawił się projekt unieważniający decyzją poprzedniego rządu o powołaniu gminy Grabówka.
Zobacz: Gmina Grabówka może nie powstać. Rząd PiS chce zakpić z mieszkańców
Ludzie przypominają, że w majowym referendum ponad 78 proc. mieszkańców z terenów przyszłej gminy było za jej utworzeniem.
- Mamy też pozytywną opinię strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego w sprawie projektu rozporządzenia. To silny głos. Stanowisko uzasadnia brak więzi społecznych i komunikacji z Supraślem - mówił Todorczuk.
Jak na razie protest w obronie gminy Grabówka potrwa do soboty. Jednak mieszkańcy zapowiedzieli, że będą walczyć do skutku. - Aż ktoś postanowi się wycofać. Pojedziemy do Warszawy - zapowiada Tadeusz Karpowicz, jeden z liderów powstania gminy Grabówka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?