Gospodyni tak robiła pranie, że musieli interweniować strażacy
(mw)
W bloku przy ulicy Mickiewicza jedna z pań domu robiła pranie. Nagle pralka stanęła w płomieniach.
Białostoccy strażacy otrzymali zgłoszenie o godzinie 17. 53. Bez zwłoki pojechali pod wskazany adres na ulicę Mickiewicza w Białymstoku.
Tam, w jednym z mieszkań w bloku, pralka stanęła w płomieniach. Strażacy szybko poradzili sobie z przedziwnym pożarem. Ale wcześniej z kilku mieszkań ewakuowali lokatorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!