Straż pożarna została wezwana na ratunek o godz. 22.31. Kiedy na miejsce dotarli pierwsi strażacy w ogniu stały zabudowania gospodarskie i poddasze drewnianego domu. Mieszkańcy uciekli na zewnątrz. Niestety w pożarze spłonęły dwa konie i źrebak.
Noc pogorzelcy spędzili u sąsiadów. Dziś władze gminy mają zdecydować o formie pomocy poszkodowanym - twierdził dyżurny straży.
Na miejscu było też pogotowie ratunkowe, energetyczne i policja.
W akcji gaśniczej brały udział cztery zastępy strażaków.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?