Komentarz
Komentarz
Julita Januszkiewicz
Drogowe plany zrealizowano
O tym jak wygląda miasto świadczą przede wszystkim nawierzchnie ulic oraz dobrze ułożone chodniki.
Ale bez pieniędzy i dobrych planów nie da się wybudować ani metra porządnej drogi. Niestety, w tym roku budżet gminy Łapy został poważnie uszczuplony. Powód? Upadek największej firmy, czyli ZNTK.
W związku z tym do gminnej kasy nie wpłynęła pokaźna kwota pieniężna. W tej sytuacji planowane drogowe inwestycje były zagrożone. Tym bardziej, że magistrat ma wiele innych, koniecznych wydatków, np. oświatowych.
Tymczasem to co zaplanowano w ubiegłym roku pod względem inwestycji drogowych udało się konsekwentnie zrealizować.
Oznacza to, że w tym temacie gmina poradziła sobie z kryzysem ekonomicznym. Plusem jest to, że udało jej się pozyskać unijne i rządowe pieniądze. To oznacza, że dobrze trafiono z projektami.
Bo przecież bój o unijne wsparcie jest duży. Bez tych pieniędzy byłoby ciężko.
Od niedawna ulica Główna, na odcinku od ulicy Bohaterów Westerplatte do skrzyżowania z Matejki, jest zamknięta dla ruchu. Powód? Rozpoczął się kolejny etap remontu tej ważnej, miejskiej arterii. Roboty na odcinku 240 metrów kosztują gminę 508 tysięcy złotych.
- Inwestycja, ze względu na trudną sytuację ekonomiczną, miała być wykreślona z budżetu i przeniesiona na lata następne, ale w przetargu udało nam się uzyskać korzystną cenę - mówi Roman Czepe, burmistrz Łap. - Stąd też decyzja o kontynuacji.
Przypomnijmy, że wcześniej ulica ta nie należała do reprezentacyjnych. Mocno połatana, dziurawa i nieprzejezdna. Rok temu rozpoczął się pierwszy etap kapitalnej naprawy drogi, który pochłoną aż 1 mln 250 tysięcy.
Otrzymali dotacje
Nowej nawierzchni doczekali się też wreszcie mieszkańcy ulicy Surażskiej i Mickiewicza w Uhowie.
Wcześniej były one w opłakanym stanie, czyli nieprzejezdne i nieutwardzone. Dlatego ludzie rozpaczliwe prosili o ich remont.
W końcu gmina wystartowała w konkursie o unijne wsparcie. I udało się. Remont tych dwóch ulic kosztował ponad 1 milion 600 tysięcy złotych.
Unia wsparła też projekt budowy dróg w Bokinach, Gąsówce Starej i Daniłowie Dużym.
No i wreszcie rozpocznie się przez lata odwlekany remont ulicy Długiej. Jest to jedna z ważniejszych ulic w mieście. Uczęszczają nią gimnazjaliści i jest odciążeniem dla ul. Żwirki i Wigury. Mieszkańcy długo czekali na jej remont: - Mamy dosyć dziur. Nawet latem nie da się tędy normalnie przejechać, a zimą pełno tu kałuż i błota - skarżyli się nam ludzie.
Ale już wkrótce ich życie się polepszy. Niebawem rozpocznie się remont ponad pół kilometrowego odcinka i będzie kosztował 882 tysięcy złotych, w tym 320 tysięcy pochodzi z tzw. schetynówki.
Jednak to nie koniec gminnych, drogowych inwestycji. Nowej nawierzchni doczekała się też niedługa, ale ważna ulica Śliska. Remont jej był podzielony na dwa etapy. W tym roku został wyremontowany odcinek w kierunku Przechodniej.
A koszt tej inwestycji wyniósł 150 tysięcy złotych.
Społeczne konsultacje pomogły
Mieszkańcy ulicy Łąkowej też mogą odetchnąć z ulgą, bowiem ich ulica również doczekała się modernizacji. Jak się dowiedzieliśmy, w łapskim magistracie jej remont kosztował 300 tysięcy złotych.
W tym roku, jak zapewnia burmistrz Czepe zostanie też wykonana droga na odcinku Łapy - Wity - Łapy Szołajdy. Będzie to kosztowało 790 tysięcy złotych.
To jeden z etapów modernizacji drogi łączącej Łapy Wity, Łapy Szołajdy, Łapy Dębowinę, Łapy Pluśniaki aż Gąsówkę Starą, która ma pochłonąć dokładnie 8 milionów 965 tys. złotych.
- Jak widać udało się pozyskać bardzo wiele pieniędzy unijnych i z innych źródeł zewnętrznych. Zabieganie o nie przynosi pozytywne efekty - wyjaśnia Roman Czepe. I przypomina, że Łapy to biedna gmina. Wpływa na to przede wszystkim sytuacja ZNTK.
- Ale mimo to, postanowiliśmy w tym roku nie rezygnować z ambitnego zakresu zadań. Sprawdził się także wybór dróg do remontu na podstawie społecznych konsultacji. Ustalono wykaz na kadencję, który możemy spokojnie realizować bez przepychanek z mieszkańcami - zapewnia Czepe.
Nowe chodniki
Warto dodać, że w tym roku poprawiła się też jakość miejskich chodników. Wyremontowano chociażby około 566 mkw. chodnika przy ul. 3 Maja. Wartość robót wyniosła 45 tysięcy złotych.
- Odbudowaliśmy także fragment chodnika wraz z przejściami dla pieszych obrębie skrzyżowania z ul. Graniczną i Nilskiego- Łapińskiego. Około 435 metrów kwadratowych kosztowało ponad 44 tysięcy złotych - mówi burmistrz.
Gmina zleciła też budowę chodnika przy ul. Cmentarnej, a konkretnie odcinek od długości 250 metrów od ulicy Długiej do Czerwonego Krzyża.
Łącznie roboty wyniosły 105 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?