Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gastronomia się opłaca

Magdalena Szymańska [email protected] tel. 85 748 95 42
Wartość rynku restauracyjnego w Polsce w latach 2005-2010 (kliknij, żeby powiększyć)
Wartość rynku restauracyjnego w Polsce w latach 2005-2010 (kliknij, żeby powiększyć)
Rynek usług gastronomicznych rozwija się w oszałamiającym tempie. Jak przyznają podlascy właściciele pubów i restauracji, to dobry biznes, na którym można zarobić. Trzeba jednak postawić na dobre jadło w przystępnych cenach.

Jak wynika z badań jedna trzecia Polaków przynajmniej raz na dwa miesiące chodzi do barów, pubów czy restauracji. Co piąta osoba wydaje na to około 100 złotych miesięcznie, a co dziesiąty Polak co miesiąc zostawia w restauracjach 200 zł. Cała branża gastronomiczna jest warta 20 miliardów złotych. Nic więc dziwnego, że lokale gastronomiczne są jednym z najchętniej otwieranych biznesów.

Trzeba być oryginalnym

– To się opłaca pod warunkiem, że usługi prowadzone są na dobrym poziomie i w rozsądnych cenach – mówi Dariusz Darangowski, menedżer Restauracji Zappa w Białymstoku.

Zanim jednak zdecydujemy się na otwarcie lokalu gastronomicznego musimy dokładnie poznać specyfikę rynku i wiedzieć, do kogo ma być on adresowany.

– Otworzyliśmy restaurację, ponieważ osoby w wieku 30-60 lat mają zbyt mało miejsc z klimatem i usługami dedykowanymi dla nich, chociażby biorąc pod uwagę rodzaj muzyki – mówi Dariusz Darangowski. – Ale absolutnym bodźcem do podjęcia decyzji była coraz większa liczba przyjęć ślubnych, wesel, chrzcin i pierwszych komunii. Od czterech lat jest ich coraz więcej.

Ale nie tylko restauracja to dochodowy biznes. Całkiem nieźle można zarobić prowadząc tzw. budkę z kebabami.

Konkurencja nie jest zła

– W Białymstoku mamy cztery punkty – mówi Joanna Joszczyńska, z budki z fast foodami przy dworcu PKS w Białymstoku. – To dobry interes. Zwłaszcza wieczorami, w weekendy i święta, wtedy mamy bardzo dużo klientów. Zdecydowana większość to młodzież, którym zależy na tym, żeby się najeść i nie wydać przy tym za dużo pieniędzy.

W tej branży jedno jest pewne – konkurencja jest naprawdę duża. Tylko w tym roku w centrum Białegostoku powstało dziewięć lokali, gdzie można zjeść i wypić. Jednak, jak się okazuje, taki wysyp punktów gastronomicznych nie niepokoi ich właścicieli.

Zobacz: Nowa lodziarnia startuje już dziś. Był Big Star będzie Bella Vita.

– To ma swoje dobre strony: po pierwsze cały czas musimy się rozwijać, a klienci mają większy wybór – mówi pani Ewelina z restauracji w centrum miasta. – Wiadomo, że każdy właściciel chce, żeby to jego lokal był najpopularniejszy, ale wszystko zależy od tego, co oferuje swoim klientom i za jaką cenę.

Rozwijamy się

To, że w naszym mieście powstaje coraz więcej pubów, restauracji, punktów z małą gastronomią jest korzystne zarówno dla miasta, jak i jego mieszkańców.

– To znak, że także w Białymstoku rozwija się mniejszy biznes – mówi prof. dr hab. Andrzej Sadowski, socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku. – Ludzie coraz chętniej wychodzą na miasto, szukając aktywnych form spędzania wolnego czasu. To znaczy, że rośnie standard życia w naszym mieście i świadczonych w nim usług.

Jak podkreśla, Białystok jest miastem, w ktorym do tej pory małe inwestycje rozwijały się słabo.

– To, że miasto się zmienia, zwłaszcza w centrum, że powstają nowe restauracje, kawiarnie, przybliża nas coraz bardziej do innych polskich, dużych miast – mówi prof. Andrzej Sadowski. – Taki rozwój świadczy na naszą korzyść i powoduje, ze przestajemy być postrzegani jako zaścianek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny