Przed godziną 9 na ulicy Świętojańskiej ustawia się sznureczek samochodów. Kierowcy czekają w kolejce, aby wjechać na parking galerii Alfa. To sprzedawcy centrum handlowego, którzy o tej porze zaczynają pracę.
- Czy nie można parkingu otwierać pół godziny wcześniej? Albo choćby 15 minut? - pyta nasz Czytelnik. Jest jednym z pracowników "Alfy". - Przecież ochrona stoi przed wjazdem na parking. Ale zamiast wpuszczać samochody, blokują wejście.
- Takie mamy wytyczne - tłumaczą ochroniarze. - Możemy wpuszczać auta dopiero od 9. Ewentualnie pięć minut wcześniej.
Kierowcy są zirytowani. Nie tylko ci czekający w kolejce, ale również wszyscy, którzy jadą w tym czasie ulicą Świętojańską lub Mickiewicza. Muszą omijać samochody, które blokują jeden pas ruchu.
Niestety na to, aby parking należący do Alfy był otwierany wcześniej, nie ma co liczyć.
- Parking przewidziany jest dla klientów centrum handlowego, nie dla pracowników. W dzisiejszych czasach jesteśmy nastawieni głównie na klienta, to o jego komfort musimy dbać. Gdyby pracownicy galerii chcieli zostawiać samochody na naszym parkingu, już od rana zajętych byłoby ok 70 % miejsc. Galerię otwieramy o 9 i w tym samym czasie otwierany jest parking. Dostosowujemy się także do seansów w kinie Helios. Jeśli film zaczyna się o godz. 9, parking otwierany jest piętnaście minut wcześniej - tłumaczy Izabela Sułek, dyrektor centrum handlowego "Alfa".
- Zwykle czekam, aż uda mi się wjechać na parking galerii. W końcu przecież tu pracuję. Gdzie mam zostawiać samochód, skoro w pobliżu nie ma żadnych miejsc do parkowania? Owszem, klienci są ważni, przecież to dla nich powstała galeria.. Ale może powinna być specjalna część parkingu przeznaczona dla pracowników? - zastanawia się pani Aneta. Pracuje w jednym z butików.
Wszyscy gęsiego, jeden za drugim
Pracownicy czy klienci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?