Ekstraklasa. Jagiellonia wygrała z ŁKS-em Łódź 3:0 i jest pewna gry w grupie mistrzowskiej

Mariusz Klimaszewski
Mariusz Klimaszewski
Jagiellonia pokonała ŁKS Łódź 3:0
Jagiellonia pokonała ŁKS Łódź 3:0 Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok
Po pierwszych meczach środowych, w których przegrały drużyny Rakowa i Wisły Płock stało się pewne, że Jagiellonii w spotkaniu wyjazdowym z ŁKS Łódź wystarczy tylko remis, by zagwarantować sobie udział w pierwszej ósemce ekstraklasy. Białostoczanie zagrali bardzo i pokonali broniących się przed spadkiem łodzian 3:0!

Jagiellonia wygrała z ŁKS-em Łódź 3:0 bardzo pewnie i dość spokojnie. Do składu Jagiellonii, po kontuzji powrócił rumuński obrońca Bogdan Tiru (grał w masce), a za Bartosza Bidę wystąpił Przemysław Mystkowski.
W 11 minucie groźnie było pod bramką Jagiellonii, gdy potężny strzał Ricardo Guimy obronił Damian Węglarz. W odpowiedzi białostoczanie szybko rozpoczęli akcję. Jakov Puljić strzelił z 18 metra i Arkadiusz Malarz zmuszony został do wyciągnięcia piłki z siatki. W 27 minucie było 2:0 po doskonałej akcji Jagiellonii. Martin Pospisil przerzucił piłkę do Macieja Makuszewskiego, Pomocnik Jagiellonii minął obrońcę ŁKS-u i strzelił na bramkę gospodarzy. Piłka odbiła się od słupka, ale potem także od pleców Malarza i wpadła do bramki łodzian. Białostoczanie przez cały mecz posiadali na boisku inicjatywę i pewnie kontrolowali przebieg gry.
Po zmianie stron sytuacja nie zmieniła się. Gospodarze, co prawda mieli lepszy pierwszy kwadrans gry, do 60 minuty, ale później znowu królowali na boisku białostoczanie. W 66 minucie idealną sytuację miał Puljić, który położył na boisku obrońcę ŁKS-u, próbował minąć jeszcze Malarza, ale ten doświadczony bramkarz w ostatniej chwili wybił ręką piłkę spod nóg naszego napastnika.
Jagiellonia po tej akcji szybko podwyższyła na 3:0 po rzucie karnym wykonywanym przez Martina Pospisila. Za pociągnięcie za koszulkę Zorana Arsenica przez Tadeja Vidmajera sędzia nie miał wątpliwości pokazując na 11 metr. - Nie było to łatwe zwycięstwo - powiedział przed kamerami canal plus Martin Pospisil. - Wiedzieliśmy, że ŁKS dobrze operuje piłką, a my czekaliśmy na swoje szanse. I tak się stało - dodał piłkarz Jagiellonii..

ŁKS ŁÓDŹ - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 0:3 (0:2)
Bramka: 0:1 Jakov Puljić 12, 0:2 Malarz samobójcza 27. 0:3 Pospisil 69 z karnego
ŁKS ŁÓDŹ: Arkadiusz Malarz - Maciej Wolski, Carlos Moros Gracia, Jan Sobociński, Adrian Klimczak (66. Tadej Vidmajer) - Pirulo, Michał Trąbka, Dragoljub Srnić, Ricardo Guima, Antonio Dominguez (46. Adam Ratajczyk), Jakub Wróbel (76. Łukasz Sekulski).
JAGIELLONIA: Damian Węglarz - Andrej Kadlec, Ivan Runje, Bogdan Tiru, Zoran Arsenić - Maciej Makuszewski (55. Tomas Prikryl), Ariel Borysiuk (76. Bartosz Kwiecień), Taras Romanczuk, Martin Pospisil, Przemysław Mystkowski, Jakov Puljić (74. Jesus Imaz).
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
Żółte kartki: Srnić, Dominguez (ŁKS): Mystkowski, Kadlec, Pospisil, Kwiecień (Jagiellonia).
Mecz bez udziału publiczności.

Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie