MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ekologicznie, zdrowo i ludowo

Julita Januszkiewicz
Jola i Ewa obsługiwały sklepik z biżuterią w barwach ziemi. Klientela nie narzekała na brak wyboru.
Jola i Ewa obsługiwały sklepik z biżuterią w barwach ziemi. Klientela nie narzekała na brak wyboru.
Śledztwo w wodzie, znajomość z żyjątkami z bursztynu, koraliki i pyszne jedzenie - takie atrakcje były w piątek w gimnazjum w Turośni Kościelnej.

Co to jest bursztyn? I kto w nim mieszka? Z czego składa się woda? Jak badać jej właściwości? W jaki sposób robić miniatury tkackie z materiałów ekologicznych - tego wszystkiego mogli dowiedzieć się uczniowie podczas zajęć warsztatowych I Wojewódzkich Spotkań z Ekologią "Ziemia jak zdrowie". Odbyły się w piątek w gimnazjum w Turośni Kościelnej. Były to siódme regionalne spotkania, a pierwsze wojewódzkie.

Skąd pomysł?

- Uczestniczyłam w wielu różnorodnych podobnych zajęciach organizowanych przez instytucje i szkoły. I stwierdziłam, że ja mogłabym takie zrobić w naszej szkole - mówi Bożena Zdanowicz, nauczyciel biologii i plastyki w turośniańskim gimnazjum. - W szkole prowadzę "Ekokoło", czyli zajęcia o tematyce ekologiczno - przyrodniczej oraz plastyczne. Każda grupa tworzy inna sekcję, na przykład: zwierząt wodnych, ochrony przyrody, środowiska, oraz zielarską i ornitologiczną. Rokrocznie organizujemy również Urodziny Bociana - wymienia.

Na spotkania z ekologią od wielu lat gimnazjum w Turośni zaprasza dzieci i młodzież ze szkół gmin nadnarwiańskich. Mają one na celu integrację oraz fachowe pogłębienie wiedzy o ekologii i przyrodzie. Ekologia w praktyce.

W piątek uczniowie uczestniczyli w zajęciach warsztatowych prowadzonych przez pracowników naukowych z Uniwersytetu w Białymstoku. - Miałyśmy okazję przeprowadzać "Śledztwo w wodzie", czyli dowiedzieć jak można zbadać jej właściwości. Czułyśmy się jak mali naukowcy w małym laboratorium - mówią Sylwia Gregorczuk i Ola Kozłowska.

Z kolei Laurę, Sylwię i Magdę zaciekawiły bursztyny i zatopione w nich żyjątka sprzed wielu tysięcy lat. Jak przystało na kobiety, dziewczyny zasiadły też przy tradycyjnych warsztatach tkackich.

- Bardzo nam się tutaj podoba - oceniają warsztaty.

Poza tym, młodzież mogła zapoznać się z rzeczami niespotykanymi w najbliższej okolicy, czyli obejrzeć rafy koralowe i trochę się o nich dowiedzieć. Miłośnicy ptaków chętnie słuchali gawęd ornitologicznych.
Dla każdego coś dobrego

Atrakcji nie brakowało. Można było zwiedzić różnorodne stoiska. Jola Borowska i Ewa Falkowska obsługiwały sklepik warsztatowy, który polecał biżuterię w barwach ziemi - autorstwa Agaty Łysak.

Pasjonaci koni z zainteresowaniem oglądali akcesoria jeździeckie.

- Prowadzimy stoisko, ponieważ bardzo lubimy te zwierzęta - mówią Kasia i Aneta.

Nie zabrakło stoisk ze świątecznymi ozdobami i kwiatami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny