- Ciężkie to, ale niech będzie - ocenił Złote Klucze Janowicz.
Po czym zwrócił się do rozbawionej publiczności:
- Nie wszyscy wiedzą o tym, że dzisiaj jest Dzień Dziadka. A ja mam prawie 70 lat i jako dziadek, Sokrat Janowicz, jestem gościem na 15-leciu wnuka imieniem "Kurier Poranny". Dostatecznie długo żyję na świecie, żeby nie zauważyć, że najbardziej dziadków lubią wnuki. I mam teraz dowód tej miłości. Życzę wnukowi wydoroślenia. A ja się postaram jeszcze trochę pobyć na tej ziemi, wśród tych ludzi na Podlasiu.
Tomasz Kleszczewski, redaktor naczelny Kuriera Porannego, zaraz Sokrata Janowicza zapewnił: - Żadnych machinacji nie było.
Sokrat Janowicz zdobył 1750 głosów.
Jako pierwsza z gratulacjami podeszła do Janowicza jedna z jego konkurentek w rywalizacji o Złote Klucze (także nominowana w tym roku) Magdalena Godlewska-Siwerska.
- Bardzo go cenię i lubię jako człowieka. Miałam z nim kontakt w związku z moimi warsztatami dla dzieci z Krynek. Sokrat Janowicz przyszedł na przedstawienie, a potem wszedł na scenę i powiedział, że od sześciu lat nie był w teatrze i nigdy nie myślał, że teatr przyjedzie do niego. To był ogromny komplement dla dzieci.
- Bardzo się cieszę z tegorocznego wyboru, bo to wielkie nazwiska - oceniła wybór Czytelników poseł Barbara Ciruk. - Może niektórych wybór zaskoczył, ale - choć wszyscy nominowani są ważni - laureatami zostali ludzie o bardzo znaczących nazwiskach, liczących się już nie tylko w regionie, ale w Polsce i na świecie. Nos Czytelników nie zawiódł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?