W czwartek, po godz. 15, białostoccy policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, która obawiała się o zdrowie i życie swojej siostry. Na miejscu funkcjonariusze zastali 23-latkę oraz jej 29-letniego kolegę.
- Para zachowywała się w sposób nienaturalny - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Mundurowi podejrzewali, że mogą być oni pod wpływem dopalaczy.
Przeczytaj też: Dopalacze gorsze niż narkotyki. Można nie spać nawet 40 godzin
Wezwali pogotowie, które zabrało parę do szpitala. Funkcjonariusze znaleźli też w mieszkaniu niewielką ilość substancji niewiadomego pochodzenia, która zabrali do zbadania. Wyjaśnieniem sprawy zajmują się teraz policjanci z Komisariatu Policji III w Białymstoku.
- Ostrzegamy przed kupowaniem i zażywaniem substancji niewiadomego pochodzenia, które zawsze stanowią poważne zagrożenie dla życia i zdrowia - dodaje oficer prasowy.
Na stronach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji znajduję się lista numerów telefonów pod którymi można szukać pomocy:
800 060 800 – Bezpłatna, całodobowa infolinia Głównej Inspektora Sanitarnego
116 111 – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
800 100 100 – Telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawach bezpieczeństwa dzieci
800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
801 199 990 – Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki – Narkomania
112 – Jednolity numer alarmowy obowiązujący na terenie całej Unii Europejskiej
Zobacz też:
Opętanie? Nie, tak działają dopalacze [ZDJĘCIA, FILM]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
