Debata prezydencka 2015 online w TVN. Komorowski vs Duda [STREAM ONLINE NA ŻYWO]

W latach 1975-1979 był pchor. w WSOWŁ w Zegrzu. Następnie ukończył studia w WAP w Warszawie (1984), podyplomowe studia dziennikarskie na UW (1986) oraz Podyplomowe Studia Operacyjno-Strategiczne w AON (1991). Jest absolwentem kursu wywiadu organizowanego dla kierowniczej kadry sił zbrojnych państw NATO

Od 1997 szef Oddziału Kontaktów Zagranicznych WSI, a następnie szef Biura Ataszatów Wojskowych WSI. W 2000 mianowany polskim atasze wojskowym, morskim i lotniczym przy Ambasadzie RP w Waszyngtonie. Był też dyplomatą Ambasady RP w Paryżu. Od 5 listopada 2004 do 6 grudnia 2004 oraz od 14 grudnia 2005 do 1 stycznia 2006 pełnił funkcję szefa WSI. 15 sierpnia 2004 został mianowany na stopień generała brygady. W grudniu 2007 został dyrektorem Departamentu Kadr MON. Od września 2010 roku zajmuje stanowisko polskiego przedstawiciela wojskowego przy Komitetach Wojskowych NATO i UE w Brukseli. 10 listopada 2010 Prezydent RP BK mianował go na stopień generała dywizji.

1 sierpnia 2013 roku Komitet wojskowy NATO wybrał go na stanowisko komendanta Akademii Obrony NATO ( NATO Defense College) w Rzymie. Trzyletnią kadencję na stanowisku komendanta akademii rozpocznie w maju 2014 roku.

„Kluczem do historii Komorowskiego nie jest sprawa banku Palucha i Rayzachera. Wydaje się, że uwikłanie Bronisława Komorowskiego w związki z ludźmi służb wojskowych, czy szerzej w cały segment wojskowy, jest systemowe. Związki Komorowskiego z wojskiem, z bardzo dziwnymi postaciami tego wojska można prześledzić przez pryzmat nominacji generalskich. Tam jest np. związek z generałem Bojarskim, jego ministrowanie w okresie rządu Jerzego Buzka - to są bardzo poważne decyzje związane np. z tym, że nawet w strukturze WSI ktoś uznaje, że jakiś oficer może mieć związki z Rosjanami, a mimo tego Komorowski staje w jego obronie i wbrew procedurom żąda dla niego certyfikatu dostępu do informacji ściśle tajnych, a nawet NATO-wskich. To domaga się odpowiedzi, to jest w moim przekonaniu najciekawsze. Żeby spojrzeć na tę biografię przez pryzmat kolejnych decyzji, które jako urzędnik podejmował.”

Resortowe dzieci: Dorota Kania, Jerzy Targalski i Maciej Marosz.A tam takie cuda.Przytoczę tylko jeden wpis i wszystko jasne:

W 2008 roku płk Garstka pisał : "Jedynymi inicjatorami i realizatorami wielkiego przewrotu końca lat 80. była grupa polityków skupiona wokół gen. Jaruzelskiego. To oni mieli rzeczywiste możliwości dokonania zmian i polityczną wolę, żeby jej dokonać. I żadna nawet najbardziej zasłużona opozycja nie miała najmniejszej możliwości zrealizowania tego przewrotu. (..) Dość już prymitywnych zgłoszeń po zasługi, dość pretensji do udziału w zwycięstwie. (..) To my jesteśmy współkonstruktorami odrodzenia, a nie paru misiów, którzy chcą się dorwać do cycka, pokazując swoje iluzoryczne rany i pokrzywdzenie. Wara! Nie mieli historycznie nic do powiedzenia, nie mieli żadnych szans wpływu na cokolwiek".

I zapytam się :co się stało,co sie stało,tyle nienawiści,oj,jak my z kolesiami w 1989  roku wywalczyli wolnosc.O to sie stało,że...(powiedzenie mr.Siarry)to się stało.DOŚĆ TEGO!!!

A tak wybiórczo:

a czytaliście książkę Sumlińskiego??? "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego"

ja nie chcę prezydenta który jest zależny od ruskich służb!!!

dlaczego tak chwalił Putina? macie już odpowiedź!

dopiero jak było czarno na białym bo Putin zaatakował Ukrainę to się zaczął wycofywać bo chwalenie nie było poprawne politycznie!!!

a wyobraźcie sobie jak taki ktoś zachowałby się w razie agresji ze wschodu!!!

czy my tu na wschodzi Polski chcemy taką marionetkę jako głowę naszego państwa????? zastanówcie się!!!

poczytajcie sobie o związkach Komorowskiego z WSI, z Pro Civili, przypomnijcie sobie też taśmy prawdy Wprost... to wszystko jest w internecie

a jak macie konto na Twitterze to wpiszcie #KomorObciach tam są setki informacji WARTO!!!

W sumie za rządów PO-PSL uzyskano z prywatyzacji ok. 58,6 mld zł. To więcej niż w okresie rządów Buzka, który był dotąd rekordowy pod tym względem (ok. 54,3 mld zł). Natomiast od roku 1991 do 2014 sprzedano majątek państwowy za łączną kwotę ok. 152,5 mld zł. To mniej więcej połowa rocznego budżetu państwa!

Czy za te pieniądze Polska się rozwinęła? Czy zbudowano autostrady, nowe linie kolejowe, szkoły, szpitale? A może zaoszczędzono te miliardy na jakimś funduszu rezerwowym, by służyły emerytom, którzy przecież budowali sprzedawane zakłady pracy? Niestety nie. Całe dochody z prywatyzacji – i tak przecież znacznie zaniżone w stosunku do wartości sprzedanego majątku – zostały po prostu „przejedzone” przez kolejne rządy, traktujące je jako dodatkowe źródło dochodów budżetowych. W ten sposób my, Polacy, nie mamy już ani majątku wypracowanego przez kilka pokoleń, ani pieniędzy, za które ten majątek został sprzedany.

Oszukani Polacy 
  Polska prywatyzacja jest pełna afer. I słusznie większości Polaków kojarzy się ze złodziejstwem. Dopiero po latach dowiadujemy się o roli różnego typu lobbystów w rodzaju Marka D. , Gromosława C. czy ludzi z holdingu Jana Kulczyka zaangażowanych przy prywatyzacji TP SA. 
  Za sztandarowy przykład aferalnej prywatyzacji trzeba uznać Program Powszechnej Prywatyzacji z połowy lat 90., który miał z milionów Polaków uczynić właścicieli. Jego pomysłodawcą był minister Janusz Lewandowski, a realizacją zajął się Wiesław Kaczmarek. Program zakończył się klapą, Narodowe Fundusze Inwestycyjne (NFI) zarządzające ponad 500 firmami po kolei bankrutowały, wyprzedając za grosze wiele przedsiębiorstw. Polacy nie zyskali nic, ci, którzy w odpowiednim czasie sprzedali swoje świadectwo udziałowe (trzeba było za nie zapłacić 20 zł), mogli dostać za nie najwyżej 100 zł, a NFI nazwano najdroższą porażką III RP. Pieniądze zarobiła na tym grupa biznesmenów i polityków, często uciekających się do korupcji i innych przestępczych działań. 

Od 26 lat czekam na porządek w tym biedastanie.W normalnym kraju rozliczają za wszystko,a tu 97% majątku narodowego sprzedane,zeżarte i wysr...a co rok emerytury niższe,za nic nikt nie odpowiada.Gdzie jest 152 miliardy złotych z prywatyzacji,nie mówię o długu publicznym,który wynosi:1miliard 50 milionów.Następnym zagadnieniem jest brak odowiedzialności,gdzie w POlakostanie nikt na publicznym stołku za nic nie odpowiada.

 
  Historia wyprzedaży polskiego majątku narodowego po 1989 r. poraża skalą celowego niszczenia dobra, które mogło służyć ludziom. Zakłady zaorano, pracownicy poszli na bruk. Winnych nie pociągnięto do odpowiedzialności. 

I mam głosować na hrabiego rezuna???Szoł na Ukrainu,papa...

A cóż to za błazenada w tych komentarzach? Śmiejecie się z Bronisława Komorowskiego, a nawet nie potraficie wstawiać w odpowiednich miejscach znaków interpunkcyjnych, czy wstukać polski znak. Piszecie z błędami na każdym kroku, gdzie mu się najzwyczajniej zdarzyło tam kilka razy na tle wszystkich lat. W debacie Bronisław ładnie wygrywa. Śmiejecie się z kartek? Przynajmniej wyciąga dzięki nim konkrety, jakie przygotował, zamiast ciągle gadać ogólnikowo o swoim wykształceniu, religii, rodzinie i tak w kółko. Duda sam nie wie czego chce. Miesiąc temu wypowiadał się dla frondy o tym, że za in vitro wprowadziłby 2 lata więzienia (żona, ojciec, lekarz - cała trójka za kraty). Minął miesiąc, ktoś mu zadał pytanie na ulicy dotyczące in vitro (dziś zauważone na onecie), a ten nagle "obiecuje", że nie podpisze czegoś tam przeciw in vitro. Ciągle mówi o sobie jakby już został prezydentem. Przemawia przez niego pycha tak samo, jak przez wielu innych polityków i wiecie co? Chcecie zmian? Będziecie mieli, jak go wybierzecie. Kościół panujący w Polsce na każdym kroku, kobiety mogą sobie umierać w trakcie porodu, byle tylko dziecko wyszło na świat (a co tam, martwe też może, kościół nauczył), a dumny Duda będzie wprowadzał miliard rzeczy dla rodzin, nie pytając ich w ogóle o zdanie. Przejrzałem wiele artykułów i powtarza się wszędzie jego argument, że nie dopuści do czegoś, albo coś zrobi, gdyż jest "wierzący", lub wiecznie "wyżej wykształcony". Super, znam wielu mega wykształconych i nie znaczy to, że są ode mnie nagle pod każdym względem lepsi. Wolę żyć w biedzie, a w dobrych stosunkach z innymi krajami, bez ograniczania mojej osoby jego "troską" bez mojego pytania. Choć nigdy wcześniej nie chciałem być w sytuacji, gdzie musiałbym wybierać między jednym, a drugim, to napiszę to po raz pierwszy: Bronisławie Komorowski, wygraj!

Skoro Gajowy z Ruskiej Budy z Tyszkiewiczem i chłopcami z WSI chce wrobić Dudę w "zamach" to musi być naprawdę kiepsko w sondażach...

Chorągiewce PO przypominamy jego wypowiedź "jaki prezydent taki zamach"

W dniu 21.05.2015 o 20:29, Gość napisał:

Dlaczego duda nie odpowiada na pytania tylko mowi to co ludzie chcieliby usłyszeć a sam wie ze to jest niemożliwe, klamie i nie wstyd mu, aby wygrać.

A szczynukowicz nie kłamie?

Przecież ten kacap łże jak pies.

W dniu 21.05.2015 o 20:00, Romek napisał:

Duda poległ nie potrafił odpowiadać na pytania belkotal

Ludzie nie bójcie się na szczęście wygra Bronisław Komorowski . :)