- Od początku wierzyliśmy, że nasze działania zmierzają do tego, aby ten system upadł - mówił Robert Tyszkiewicz. - Nie zdawaliśmy sobie tylko sprawy, że stanie się to tak szybko, w ciągu dziesięciu lat.
- Według mnie Solidarność to jedno z największych wydarzeń w naszej historii - dodawał Dariusz Boguski. - Nie zdarzyło się jeszcze w historii Polski, żeby w jednym ruchu społecznym zgromadzić i zjednoczyć dziesięć milionów ludzi.
Robert Tyszkiewicz i Dariusz Boguski w stanie wojennym prowadzili działalność podziemną. Byli za nią wielokrotnie szykanowani i aresztowani. Podkreślali, że o ile karnawał Solidarności w 1980 roku pokazał im czym jest wolność, to wprowadzenie stanu wojennego uświadomiło im, jaka jest jej cena.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?