Sławomir Halicki to w jednej osobie burmistrz Suraża, dyrektor Domu Kultury i szef Zakładu Wodno - Kanalizacyjnego.
Dwoi się i troi, bo oszczędza.
- Nie pobieram wynagrodzenia za dyrektorowanie w domu kultury i wodociągach - zapewnia burmistrz.
- Chodzą takie słuchy, że nasz burmistrz pełni funkcję dyrektora Domu Kultury - mówi anonimowo jeden z mieszkańców. - A przecież tyle ludzi pracy nie ma.
Burmistrz Suraża tłumaczy, że w statucie DK jest zapisane, że burmistrz spełnia funkcję dyrektora.
- Jestem też dyrektorem wodociągów. Jest to rzeczywiście paradoksalne i obciążające - wyznaje, ale taką sytuację zastał po poprzedniku.
Dlaczego więc nie ogłoszono konkursu na te stanowiska?
- Musimy oszczędzać. Suraż ma bardzo mały budżet - podkreśla.
Obecnie w suraskim Domu Kultury są dwa etaty; bibliotekarki i sprzątaczki. Jedna osoba zatrudniona jest na umowę - zlecenie. W wodociągach zatrudnionych jest dwóch pracowników.
- Radzą sobie. Nie potrzeba nowych stanowisk - mówi burmistrz.
Co do DK, to gmina zamierza ogłosić konkurs na szefa tej placówki: - Najpierw musimy wygospodarować w budżecie pieniądze - mówi Zygmunt Jarmoc, przewodniczący Rady Miejskiej - Poprosiliśmy burmistrza, by poprowadził DK. Są już efekty jego pracy. Lubi to - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
