Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciepłe posiłki zostaną dostarczone do domów Sybiraków i kombatantów. To wyraz szacunku wobec tych, którzy cierpieli za Polskę

Paweł Żukowski
Muzeum Pamięci Sybiru
Muzeum Pamięci Sybiru Kurier Poranny
- Sama praca w „łagrze” była niezwykle ciężka. Po śniadaniu, które składało się najczęściej z wody zabarwionej mąką, w której w dobrym wypadku pływało kilka ciemnych „gałuszek”, szło się do pracy, która trwała 10, potem 12 godzin dziennie (bez obiadu) - relacjonował swój pobyt w łagrze na Uralu 45-letni polski inżynier ze Lwowa. Tak wyglądało życie ponad miliona Polaków zesłanych na daleką Syberię. Jako wyraz szacunku i wdzieczności, około trzydziestu białostockich Sybiraków i kombatantów będzie otrzymywało do końca roku ciepłe i zdrowe posiłki prosto do swoich domów.

Na nieludzką ziemi w bydlęcych wagonach

Gdy zostali wywiezieni na Syberię, byli dziećmi, bądź tam przyszli na świat. Po latach wrócili do Polski. Przynajmniej do końca roku otoczeni zostaną opieką, dzięki której codziennie dostaną ciepły posiłek i nie będą narażeni na zakażenie koronawirusem.

- Zarządowi Województwa Podlaskiego zawsze bliskie są osoby, które walczyły o naszą niepodległość i były represjonowane przez niemieckiego oraz sowieckiego okupanta. Dziś, pamiętając o ich zasługach dla Ojczyzny, nie możemy pozostawić naszych bohaterów bez wsparcia - mówił Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego.

Posiłki sfinansowane zostaną z budżetu województwa. Pierwotnie pieniądze przeznaczone przeznaczone były na usługi cateringowe w urzędzie, ale postanowiono przekazać je na szczytny cel. Akcja “Wdzięczni Naszym Bohaterom” organizowana jest w tym roku po raz drugi. Wiosną, z inicjatywy Stowarzyszenia “Dzieci Białegostoku”, pomoc otrzymali kombatanci oraz działacze podziemia niepodległościowego. Partnerem inicjatywy jest restauracja Villa Tradycja.

Historia pisana cierpieniem

Pierwsza masowa deportacja Polaków na Sybir rozpoczęła się 10 lutego 1940 roku. W głąb Związku Sowieckiego wywieziono około 140 tys. obywateli polskich. Wielu umarło już w drodze, tysiące nie wróciły do kraju. Wśród deportowanych były głównie rodziny wojskowych, urzędników, pracowników służby leśnej i kolei ze wschodnich obszarów przedwojennej Polski. Kolejne wielkie akcje deportacyjne przeprowadzono 13 kwietnia, na przełomie czerwca i lipca oraz w maju i czerwcu 1941 roku.
Według szacunków władz RP na emigracji, w wyniku wywózek zorganizowanych w latach 1940–1941 do syberyjskich łagrów trafiło około milion osób cywilnych. Po wkroczeniu Armii Czerwonej w 1944 roku, na Syberię wywiezieni zostali m.in. żołnierze AK oraz ludność cywilna z zajętego przez Sowietów terytorium. Cześć osób deportowanych wróciła do kraju w ramach przeprowadzanych do końca lat 50. akcji repatriacyjnych.

Źródła: Instytut Pamięci Narodowej, “W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali”, opr. I. Grudzińska-Gross, J. T.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny