Cenny jak napis na mleku

Spółdzielnia z Wysokiego Mazowieckiego znów wyprzedziła produkowanego w Białymstoku Żubra, ubiegłorocznego lidera zestawienia najdroższych i najsilniejszych polskich marek.

Piąty, jubileuszowy "Ranking najcenniejszych polskich marek" Rzeczpospolitej, jedyna, a więc najpełniejsza tego typu lista w kraju, wielu niespodzianek nie przynosi. Na jej czele już od dwóch lat znajduje się PKN Orlen (wartość rynkowa 2,9 mld zł). Tuż za nim ulokował się PKO BP (2,3 mld zł), który zwyciężył po raz kolejny wśród marek finansowych.

Liderem wśród produktów żywnościowych mieni się - bo jakże by inaczej - Bebiko (139. pozycja w rankingu wartości marki). Rynek słodyczy należy do Wedla (13. miejsce). I właśnie krakowska firm została, po raz drugi, uznana za najsilniejszą (nie mylić z najdroższą!) markę roku 2008.

Żubrzy desant

Ikoną piwnych marek pozostaje Żywiec (25. miejsce w rankingu wartości - 458 mln zł). W tym zestawieniu branżowym nasz Żubr spadł z drugiej pozycji na piątą. Co nie znaczy, że przysparza tym zmartwień swemu właścicielowi - Kompanii Piwowarskiej. Marki Kompanii sprzedają siębowiem dużo lepiej niż trunki konkurencyjnej grupy Żywiec. A że specjalistom od marketingu Kompanii pomysłów nie brakuje, świadczyć może choćby serial pt.: „Żubr występuje w puszczy” - krótki film, bez zbędnych dialogów, z sympatycznym bohaterem i humorystycznym zakończeniem. Dzięki tej kampanii reklamowej marka stała się znana i rozpoznawana.

Skoro o piwie mowa, nie można nie odnotować - po raz drugi - piwa Łomża (269. miejsce na ogólnej liście; wartość - 23,6 mln zł).

Mleko z twarzą

Tak jak w ubiegłorocznym zestawieniu spadała wartość naszych największych marek mlecznych - Łaciatego spółdzielni Mlekpol z Grajewa i Mlekovity (wartość Piątnicy zwiększyła się w ubiegłym roku o połowę, a w obecnym - o 11 proc.) - tak w tym podlaskie mleko nie ma sobie równych. O trzy oczka awansowała spółdzielnia z Wysokiego Mazowieckiego (z 20. na 17. w rankingu wartości), prawie o jedną czwartą zdrożała marka Łaciate.

Pewnie w przyszłym roku zobaczymy, jakie efekty przyniesie najnowsza inicjatywa grajewskiej spółdzielni - głośny już krowi Big Brother. Przypomnijmy że Mlekpol uruchomił stronę internetową i grę społecznościową - wirtualną hodowlę bydła. A już całkiem w "realu", w jednej z obór w Grajewie zainstalowano 4 kamery, które non-stop nadają do sieci transmisje z życia krów.

Wrosła też wartość jeszcze jednego produktu Mlekpolu, a mianowicie jogurtów Milko.

Marka - sposób na kryzys

W zestawieniu najcenniejszych marek znajduje się jeszcze jeden podlaski akcent. Na 103. pozycji (wartość rynkowa marki - 96,9 mln zł) znalazła się grupa Forte. Ta giełdowa spółka jest właścicielem trzech fabryk mebli w naszym regionie - w Suwałkach, Białymstoku i Hajnówce.

Silny brand na pewno przyda się firmie w przyszłym roku, bo branża meblarska w całym kraju "[...] odczuwa zmniejszenie popytu na rynkach światowych oraz odbija się na niej umacnianie się złotego" - wynika z raportu firmy doradczej Euler Hermes, specjalizującej się w ubezpieczeniach kredytów kupieckich. Na początku grudnia z hajnowskiego zakładu grupy zwolniono ponad 180 osób. Za rok przekonamy się, jak nasze najmocniejsze marki poradzą sobie z kryzysem.