Wczoraj, na polecenie białostockiej prokuratury okręgowej, funkcjonariusze CBA weszli do kilkunastu instytucji samorządowych w Białymstoku i innych miejscowościach. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jedną z nich jest Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego.
Prawdopodobnie funkcjonariusze sprawdzali dokumenty związane ze stypendiami unijnymi. Pod lupą mogą być też dokumenty związane z zintegrowanym programem operacyjnym rozwoju regionalnego i europejskimi funduszami społecznymi.
Agenci przeszukiwali m.in. pomieszczenia biurowe, mieszkania prywatne. Zabezpieczyli dokumenty, komputery i nośniki elektroniczne.
To śledztwo Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, które trwa od połowy grudnia ubiegłego roku. Jednak śledczy nie ujawniają na ten temat szczegółowych informacji.
- Nikt w tej sprawie nie usłyszał zarzutów - podkreśla Adam Kozub, rzecznik prasowy białostockiej prokuratury okręgowej.
Wiadomo, że prokuratura bada, czy w tych instytucjach nie doszło do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez urzędników.
Śledztwo przedłużone jest do 11 czerwca.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?