MNI było bohaterem wtorkowej, spadkowej sesji giełdy - jej kurs poszybował w górę o ponad 11 proc. Taki był efekt porannego komunikatu, który natchnął inwestorów optymizmem silniejszym niż atmosfera paniki na giełdzie. Spółka nie tylko zaprezentowała w nim bardzo dobre wyniki finansowe, ale i nową strategię rozwoju. Tradycyjna telefonia zejdzie na plan dalszy, a priorytetem staną się tzw. usługi dodane. MNI będzie je świadczyć na rzecz klientów sieci komórkowych, dla telewizji internetowej i cyfrowej. W grę wchodzą także nowe usługi dostępu do internetu za pośrednictwem technologii radiowych.
Zmiana profilu działalności spółki zaowocowała już pierwszym dużym kontraktem - 30 września podczas finałów wyborów Miss World na swoje wybranki będzie można głosować przez komórki czy internet właśnie dzięki MNI.
Pieniądze z parkietu
Giełda już zauważyła zmianę strategii spółki i od 9 czerwca będzie ją kwalifikowała na parkiecie właśnie jako medialną.
- Uznaliśmy, że teraz jest odpowiedni moment, by ogłosić naszą strategię, gdyż wcześniej operatorzy komórkowi nie byli gotowi na otwarcie się na operatorów wirtualnych. Teraz są do tego bardziej skłonni - mówi prezes MNI Mariusz Pilewski. Swoje zamierzenia firma chce sfinansować poprzez emisję 100 mln akcji po cenie 1 zł. Akcjonariusze MNI zdecydują o tym na walnym zgromadzeniu 30 czerwca.
Wyniki w górę
Emisja ma duże szanse powodzenia, bo wyniki spółki są imponujące. W pierwszym kwartale 2006 roku jej przychód ze sprzedaży przekroczył 40 mln zł. To o 245 proc. więcej niż w tym samym okresie roku 2005. Jeszcze bardziej wzrósł zysk z działalności operacyjnej - o 314 proc. do 4,3 mln zł.
- Wyniki są dużo lepsze od zakładanych - ocenia zarząd firmy.- Ich poprawa to w dużej mierze efekt ujęcia w raporcie wyników przejętych w ubiegłym roku spółek Legion Polska i Pilicka Telefonia oraz wzrostu usług medialnych.
Co więcej, szepietowski Szeptel, który jako pierwsza firma telekomunikacyjna wszedł w 1999 roku na parkiet, już jako MNI wyrósł na jedną z najbardziej rentownych firm warszawskiej GPW. W tym roku firma zakłada osiągnięcie 140 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Będzie holding
MNI zmienia też organizację wewnętrzną. Powstanie między innymi MNI Telecom, w którym skupiona zostanie tradycyjna - głosowa - działalność telekomunikacyjna. Spółka dominująca - MNI SA - kontynuować będzie usługi takie jak SMS, WAP, MMS i wprowadzi do sprzedaży cały wachlarz usług dla odbiorców korzystających z sieci 3Generacji (takich jak Mobil TV czyli telewizja w telefonie komórkowym, czy VioD czyli programy TV na życzenie).
Wirtualny operator
Szczególną uwagę spółka kieruje właśnie na uzyskanie statusu operator wirtualnego (MVNO).
- Dostarczanie telewizji do mieszkania poprzez abonenckie łącza internetowe lub bezpośrednio na ekran telefonu komórkowego, a także interaktywne usługi oferowane abonentowi cyfrowej telewizji kablowej, są dziś w Polsce faktem. I wyszły ze sfery odległych planów - ocenia zarząd firmy.
Na Podlasiu bez zmian
Podlaski oddział MNI w Szepietowie - obsługujący tradycyjną telefonię dla numerów kierunkowych 0 85 i 0 86 zostanie włączony do MNI Telecom. Natomiast szepietowski Call Center MNI zostanie przy MNI. Łącznie ma tu teraz pracę 150 osób.
- Na pewno nie grożą im zwolnienia - zapewnia prezes Pilewski. - Wręcz przeciwnie w Call Center są możliwości zwiększenia liczby miejsc pracy. Będzie to możliwe, gdy tylko podpiszemy kolejne kontrakty na usługi.
Realizacji pierwszych zamierzeń z nowej strategii firma spodziewa się jeszcze w tym roku.
Forum Lokalnego Biznesu w powiecie krapkowickim - Joachim Wojtala
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
