Burmistrz Bielska nie dostał podwyżki

Eugeniusz Berezowiec

Oprócz poborów burmistrza otrzymuje emeryturę. Z oświadczenia majątkowego na koniec ubiegłej kadencji wynika, że od stycznia do końca sierpnia 2010 roku (bez umów-zleceń) zarobił 101.748 zł i otrzymał też prawie 30.000 zł emerytury.
Burmistrz Bielska ma oszczędności w złotówkach i w obcej walucie, dom, mieszkanie i działkę o łącznej wartości 430.000 zł oraz 15-letniego pontiaca.

Wniosek o podwyżkę dla burmistrza złożyło sześciu radnych SLD i jeden z PiS. Ich propozycja to: 6000 zł poborów zasadniczych; 2100 zł dodatku motywacyjnego; dodatek funkcyjny - 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego; dodatek za wysługę lat.

- Proponowana płaca jest zasadna, bowiem burmistrz został wybrany na trzecią już kadencję. Liczba głosów jakie otrzymał w pierwszej i drugiej turze świadczy o dużym poparciu mieszkańców Bielska i wysokiej ocenie jego pracy. Przez dwie kadencje dał się poznać jako dobry gospodarz, skutecznie zdobywając fundusze unijne i krajowe i z determinacją dążąc do celu. Tak duża praca na rzecz miasta powinna zostać doceniona przez radę - podkreślali radni.

- Od 2008 roku burmistrz zarabia tyle samo - dodaje od siebie Piotr Wawulski z SLD, zwolennik podwyżki. - Miasto w ostatnich latach zmieniło się nie do poznania. Widać to gołym okiem.

Według stawek proponowanych przez wnioskodawców, burmistrz Bielska zarabiałby dokładnie o 1090 złotych więcej, niż dotychczas. Tak jednak nie będzie, bowiem większość bielskich radnych była przeciwko podwyżce. O tym, że pensja Eugeniusza Berezowca nie wzrośnie zdecydowały głosy radnych Prawicy Samorządowej Jedność i Koalicji Bielskiej.
- Kadencji nie powinno się rozpoczynać od podwyżki wynagrodzenia - uzasadniają swoją decyzję przeciwnicy podwyżki dla burmistrza. - Pracę burmistrza należy oceniać po pewnym czasie, gdy będą widoczne efekty jego pracy.

Dlatego też burmistrz Eugeniusz Berezowiec nadal będzie więc co miesiąc odbierał pensję, na którą składają się:

- 5900 złotych wynagrodzenia zasadniczego;

- 2000 złotych dodatku funkcyjnego;

- 30 proc. dodatku specjalnego;

- 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego za wysługę lat.

W sumie daje to 11.450 złotych (brutto).