Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet do poprawki

Tomasz Żukowski [email protected]
Ten budżet jest taki okropny i zły, że my nawet nie chcemy go poprawiać - tak uznała wczoraj większość radnych miejskich i zdecydowała się zwrócić projekt budżetu autorowi, czyli prezydentowi Ryszardowi Turowi. W 28-osobowej Radzie Miejskiej prezydenta poparło tylko 7 radnych.

Ryszard Tur nie był jednak wczoraj zbyt zmartwiony, choć na uchwalenie budżetu zostało mało czasu. Jeśli nie stanie się to do końca marca, przygotuje go Regionalna Izba Obrachunkowa. Prezydent liczy, że choć zwrócono mu projekt, budżet będzie jednak na czas. Tym bardziej, że następca sesja budżetowa odbędzie się już 8 lub 15 marca.
- Mam nadzieję, że zdążymy. Wysłuchałem podczas debaty wszystkich sugestii radnych, wprowadzę do projektu autopoprawki, zmniejszę deficyt budżetowy o kilka milionów. A może nawet o kilkanaście - zapowiedział wczoraj Ryszard Tur - Nie będę szukał koalicji. Liczę na rozsądek radnych.

200 milionów długu

Podczas wczorajszego pierwszego czytania budżetu nikt nie mówił, że jest on łatwy. Dochody miasta wyniosą w tym roku ponad 553 miliony złotych, wydatki to ponad 638 milionów. W budżecie zabraknie 85 milionów złotych, które Białystok będzie musiał pożyczyć w bankach, a na koniec roku miejskie długi przekroczą 200 milionów złotych!
- Za duży deficyt. Nie będziemy szukać oszczędności. Niech prezydent sam poszuka - zgodnie stwierdzili szefowie klubów Ligi Polskich Rodzin oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Za pomysł odesłania budżetu prezydentowi prawicową opozycję skrytykowała opozycja lewicowa. - To świadome dążenie do uchwalenia miejskiego budżetu przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Dla LPR i PiS "im gorzej, tym lepiej" - przekonywali radni lewicy.
- Miasto jest ważniejsze niż doraźne ambicje i gry polityczne - moralizował kolegów z prawicy Krzysztof Bil-Jaruzelski, radny SLD-UP.

Wzajemne zarzuty

RADNI CHCą

l Wydanie płyty CD na potrzeby Sanktuarium Miłosierdzia Bożego;
l Iluminacja kościoła Chrystusa Króla przy ul. Ciołkowskiego;
l Organizację wystawy szopek;
l Ogrodzenie pomnika 42 Pułku Piechoty w Parku Zwierzynieckim;
l Program "umiem pływać" dla II klas szkół podstawowych;
l Światła na skrzyżowaniu ulic Plażowej i Suchowolca.
l 50 tysięcy na zakup samochodu dla ośrodka szkolno-wychowawczego
l 10 tysięcy na urządzenie święta 3 maja

RADNI NIE CHCą
l Nie kupować mebli do Pałacyku Gościnnego - 300 tysięcy na jego wyposażenie to rozrzutność;
l Nie kupować fortepianu do Pałacyku Gościnnego
l Nie opracowywać projektów dokumentacji, jeśli nie ma pewności, że zostaną zrealizowane, np. na modernizację ul. Maczka;
l Nie wydawać pieniędzy na tworzenie centrum ustawicznego i praktycznego;
l Wykupywać grunty tylko tam, gdzie jest to szybko potrzebne;
l Nie wydawać 600 tysięcy na posadzenie bukszpanów w ogrodach Pałacu Branickich.

Szef klubu radnych LPR, Bogusław Dębski zarzucał z kolei prezydentowi i radnym lewicy koalicję i związki oligarchiczne: - Jak jest koalicja, to trzeba ją ujawnić, a nie coś załatwiać za coś - przekonywał.
- Jest koalicja, ale PiS i LPR, żeby komuś dokopać - odpierał Jerzy Jamiołkowski, radny SLD-UP.
Nie brakowało też złośliwości. - Radny Dębski się nie przyzna, Cygan jeden, ale podczas prac nad budżetem LPR poparł poprawki, które zwiększyły deficyt budżetowy o 12 milionów złotych - przekonywał Zbigniew Zwierz, z prezydenckiego Białostockiego Porozumienia Prawicy.
- Mam dowód osobisty, mogę pokazać, mam tam wpisane narodowość polska. A pan zajmuje się obrażaniem radnych - odpierał Dębski.
Tylko niektórzy z radnych debatowali merytorycznie. - W budżecie miasta są wydatki na usuwanie graffiti. A może zamiast usuwać, młodzież mogłaby odmalować niektóre przystanki autobusowe - proponował Sławomir Nazaruk, z Forum Mniejszości Podlasia.
- Trzeba sprawdzić stan zatrudnienia w placówkach kultury. Na przykład w galerii Arsenał. Tam na pewno znajdą się jakieś oszczędności - zaapelowała radna Beata Antypiuk.

Głosowanie

W głosowaniu górą były LPR i PiS. Prezydenta poparła część radnych Lewicy i jego własne Białostockie Porozumienia Prawicy. Radni Forum Mniejszości Podlasia i część radnych SLD-UP wstrzymali się od głosu.
Po raz drugi pierwsze czytanie odbędzie się albo 8 albo 15 marca. Teoretycznie Rada Miejska ma jeszcze czas na uchwalenie budżetu - drugie czytanie i przyjęcie dokumentu może się odbyć na sesji 29 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny