Brama na Bagna rozbudowuje się. Strękowa Góra chce ściągnąć więcej turystów.

Jak zapowiada Paweł Pogorzelski, wójt gminy Zawady, kapitalny remont Ośrodka Edukacji Ekologicznej Brama na Bagna w Strękowej Górze ma się zakończyć już w połowie sierpnia.

- Placówka będzie dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wybudowaliśmy też windę. Wymieniliśmy okna, dach i rynny - wylicza szczegółowo wójt.

W środku będzie jasno, nowocześnie i elegancko. Zmodernizowano łazienki i pracownie. Jest tu również stołówka oraz dziesięć pokoi noclegowych. Obiekt będzie spełniał najwyższe, unijne standardy.

Wszystkie prace remontowe kosztowały ponad 2 mln zł, w tym 1,6 mln to unijne dofinansowanie. Gmina otrzymała pieniądze w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.

Już wiadomo, że odnowiony ośrodek zacznie działać zaraz po wakacjach. Wójt mówi, że placówkę trzeba było wyremontować nie tylko ze względów estetycznych, ale również promocyjnych. - Chcemy przyciągnąć tutaj więcej turystów, przede wszystkim dzieci - przekonuje Pogorzelski.

Ośrodek Brama na Bagna leży na skraju Biebrzańskiego Parku Narodowego, w sąsiedztwie Narwiańskiego Parku Narodowego. Powstał pięć lat temu w miejscu zlikwidowanej szkoły podstawowej.

- Odbywają się tutaj spotkania, warsztaty, wycieczki, zielone szkoły i obozy, podczas których dzieci i młodzież z całego województwa, mogą poznać bogactwo naszej przyrody - tłumaczy Paweł Pogorzelski.

Uczniowie pod okiem doświadczonych edukatorów biorą udział w praktycznych zajęciach ekologicznych. To dla nich świetna okazja do poznania przyrody nie tylko z podręczników, ale przede wszystkim poprzez własne obserwacje i doświadczenia.

Rocznie do Ośrodka w Strękowej Górze przyjeżdża kilka tysięcy dzieci. - Zazwyczaj są to jednodniowe warsztaty. A my chcemy przedłużyć turnusy - mówi Pogorzelski.

Lokalna Organizacja Turystyczna Brama na Bagna otrzymała także dofinansowanie na projekt transgraniczny. Będzie on realizowany we współpracy z dwiema organizacjami ekologicznymi z Estonii i Białorusi.

- Jego celem jest współpraca dotycząca ochrony przyrody, integracja społeczna oraz aktywizacja środowisk lokalnych - wyjaśnia Paweł Pogorzelski. - Chcemy również przeanalizować możliwość zagospodarowania jeziora Maliszewskiego dla turystów, ale z zachowaniem jego walorów przyrodniczych.