- Strona białoruska obecnie sprawniej prowadzi odprawy pojazdów - mówi Maciej Czarniecki, rzecznik podlaskiej izby celnej. - W nocy z niedzieli na poniedziałek odprawili oni 253 pojazdy, w niedzielę w dzień - 178, a w sobotę tylko 160. Już w piątek liczba pojazdów oczekujących na przekroczenie granicy przekroczyła 500.
Z tego powodu przed przejściem wprowadzono strefy buforowe, tzn. podzielono kolejkę tirów na dwie części. W pierwszej strefie kierowcy oczekują na odprawę, a w drugiej mogli wypocząć podczas postoju. Strefa druga, wyznaczona przez specjalnie ustawiony sygnalizator świetlny, rozpoczynać się będzie w miejscu zakończenia strefy pierwszej.
Na wydłużenie się kolejek przed przejściami granicznymi z Białorusią zareagowały służby oraz wojewoda, który w tej sprawie spotykał się z gubernatorem grodzieńskim.
Maciej Czarnecki z urzędu celnego uspokaja, ze taka sytuacja nie jest czymś nadzwyczajnym.
- Zawsze tuż przed weekendem ruch na granicy się zwiększa, a później w ciągu kilku dni sytuacja się normuje - wyjaśnia.
Podczas kilku ostatnich dni pogranicznicy dbali tez o bezpieczeństwo oczekujących na odprawę, rozdawali im także ciepłe napoje.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?