Blur to gra dosyć nietypowa. Choć opiera się o prawdziwie istniejące samochody w liczbie kilkudziesięciu (niektóre nawet licencjonowane) to nie brakuje w niej podczas wyścigów także Power-upów. Mogą to być pozostawione za pojazdem miny, czy elektryczny atak wyłączający na jakiś czas jadący obok samochód rywala.
Dostępnych ma być także dużo mocno urozmaiconych tras, zarówno typowo asfaltowych, jak i off-road. I tak przyjdzie się nam ścigać między innymi w Nowym Jorku, San Francisco i Los Angeles, ale także w Tokio czy w Londynie.
Dzięki wprowadzeniu do gry zaawansowanego systemu zniszczeń i ograniczonej odporności na nie każdego z pojazdów, możliwe ma być całkowite zniszczenie swojego samochodu lub, co bardzie wskazane, samochodów rywali.
Grafika prezentuje się całkiem przyzwoicie, jednak nie każdemu może przypaść do gustu wszechogarniające tytułowe rozmycie. Jeśli jednak ktoś lubi ten efekt, a dodatkowo, zamiast realizmu, preferuje ostrą rozwałkę na torze to jeszcze przed końcem tego roku powinien być zachwycony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
