Stałam obok i kątem oka dostrzegłam moje nazwisko, zanim zostało wyczytane. Wtedy... ojej, nogi się pode mną ugięły - wzdychała przez łzy Martyna Paulina Gawryluk tuż po dekoracji. Utonęła w objęciach mamy i koleżanek.
Tego samego zdania, co jurorzy, byli Czytelnicy "Kuriera Porannego". Martyna zwyciężyła też w naszym plebiscycie.
90-60-90 po nowemu
Nagrodzone
I Wicemiss Ziemi Podlaskiej - Marta Pasieka
II Wicemiss Ziemi Podlaskiej - Justyna Cimoch
I Wicemiss Nastolatek Ziemi Podlaskiej - Ewelina Sienicka
II Wicemiss Nastolatek Ziemi Podlaskiej - Martyna Aleksiuk
Miss Publiczności - Izabela Hryniewicka
Miss Internautów - Justyna Gierwatowska
Miss Czytelników "Kuriera Porannego" - Martyna Paulina Gawryluk
Miss Czytelników "Kuriera Porannego" Nastolatek - Kamila Patrycja Suchowierska
Jesteście cudowne, wspaniałe, wszystkim wam dalibyśmy nagrody - Piotr Dąbrowski, dyrektor teatru i jednocześnie szef jury, prawił kandydatkom komplementy.
33 dziewczyny - 15 kandydatek dorosłych i 18 nastolatek - przez sześć tygodni ćwiczyły układy choreograficzne. Prezentowały się publiczności w strojach własnych, z kolekcji młodzieżowej, w bieliźnie, strojach kąpielowych i sukniach ślubnych, w których dały wspaniały show.
A jak ich nienaganne wymiary tłumaczyła męska obsada kabaretu "Polonez"? W skeczu o wyborach piękności w jednostce wojskowej rozszyfrowali słynne 90-60-90 w ten sposób: - 90 ważę, 60 wyciskam, 90 lat ma moja babcia!
Niech moja wygra!
Worek z prezentami
Nagrody: diademy, kolekcje odzieży, dwutygodniowy pobyt w hotelu kursy językowe i radiomagnetofony. I najważniejsze: finalistki oraz dziesięć innych dziewczyn weźmie udział w ogólnopolskich wyborach miss.
Największy aplauz budziły zdecydowane faworytki. Na widowni dominowała młodzież z XI LO, kibicująca Izie Hryniewickiej.
Justyna Grabińska i Natalka Kotowska z VIII LO wcale nie wspierały swojej szkolnej koleżanki: - Strasznie spodobała nam się inna dziewczyna, taka ruda Joanna Szumska. Ruda jest super, powinna wygrać!
Rodzice Marty Pasieki z numerem 4. podzielili się rolami: mama klaskała do utraty sił, kiedy tylko córka pojawiała się na wybiegu, a tato wszystko filmował. - Wspieramy ją od początku, razem podejmowaliśmy decyzję o udziale w konkursie. W jej pierwszym konkursie - mówią państwo Romuald i Alina. Ich wiara w córkę została nagrodzona - żywiołowa i z wdziękiem poruszająca się Marta została okrzyknięta I wicemiss.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?