Bielsk Podlaski. W powiecie są aż cztery Diamenty Forbesa.

Przypomnijmy, że przepustką do Diamentów jest wynik finansowy i co najmniej 15-procentowy wzrost wartości firmy. Pod uwagę wzięto firmy, które w 2009 roku osiągnęły przychody ze sprzedaży sięgające minimum 5 mln złotych. A wykorzystywane do rankingu dane finansowe firm pochodzą z oficjalnych informacji przekazywanych do Krajowego Rejestru Sądowego.

Zobacz: Podlaskie Diamenty Forbesa 2011

W kategorii przychodów wyższych niż 250 mln złotych pierwsze miejsce na Podlasiu zajmuje bielski Unibep. Początki działalności tego przedsiębiorstwa sięgają 1950 roku, kiedy na lokalnym rynku pojawiło się Budowlane Przedsiębiorstwo Powiatowe. W 1999 roku firma weszła do struktur Unibudu, a ten z kolei do Grupy Budimex.

Najmocniej firma rozwija się od września 2009 roku, gdy uruchomiła fabrykę domów lekkiej konstrukcji produkowanych na rynki zachodnie, a głównie do Norwegii. Przeciętny wzrost wartości wyniósł 90 proc., a w 2009 roku Unibep przyniósł 17,7 mln złotych zysku.

W kategorii przychodów od 50 do 250 mln złotych znalazły się trzy bielskie firmy. Na pierwszym miejscu plasuje się Naftan, który ma swoją siedzibę w gminie Orla. Wartość tej firmy wzrosła w ostatnim czasie ponad dwukrotnie, a jej zysk wyniósł 4,5 mln złotych.

Z dziewiątego miejsca na czwarte awansował Arhelan, sieć sklepów z artykułami spożywczymi. Zakupy w sklepach należących do Arhelanu można zrobić nie tylko w powiecie bielskim, hajnowskim czy siemiatyckim, ale również w Augustowie i Białymstoku.

– Nasza sieć to 36 sklepów – mówi Helena Burzyńska, współwłaściciel firmy. – W tym roku chcemy otworzyć kolejne placówki i zbudować nowoczesny magazyn.

W 2009 roku firma osiągnęła 46-procentowy wzrost wartości i 5 mln złotych zysku.

Czwartą firmą z Bielska, wśród Diamentów Forbesa, jest Spółdzielnia Mleczarska Bielmlek. W 2009 roku wygenerowała ona 1,2 mln złotych zysku, dzięki czemu jej wartość wzrosła o 22 proc.