Mam ponad tysiąc map waszego regionu. Kupiłem je za przysłowiową flaszkę wódki od radzieckich żołnierzy, którzy na początku lat 90. opuszczali Łotwę - mówi Eduards Keirans, Łotysz. Kilka map przyniósł do naszej redakcji. Nie przypuszczał, że to sensacyjne odkrycie.
Oglądanie tej dotyczącej Białegostoku może przyprawić o gęsią skórkę. Wielki, pisany oczywiście cyrylicą nagłówek głosi: Heneralnyj sztab. Biełastok. O tym, że to już nie żarty, świadczy też napis, który widnieje przy prawym górnym rogu mapy - Sekretno.
- Jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Mamy w muzeum dość dokładne mapy przedwojenne, ale sztabówki z okresów późniejszych to gratka - przyznaje Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego.
Dokładnie zbadał znalezisko. Siatka mapy została stworzona jeszcze podczas II wojny światowej, w 1942 roku. - Później dokonywano korekt, a to co mamy przed sobą to wersja z 1976 roku - opowiada.
Na mapie są więc zaznaczone takie dzielnice jak: Wyhoda, Bojary, czy Bożantarnija. Poza tym jest też Zwjerziniec i aeroport na Krywlanach.
Dyrektor muzeum chce kupić niektóre mapy. - Można zrobić wystawę. I pokazać jak Związek Radziecki szykował się do ataku na Białystok - żartuje.
Prócz map Białegostoku mamy też te z okolicami Łomży, czy Supraśla. Świetnie pokazana jest Puszcza Białowieska.
- Pamiętam, że w latach 90. przyjeżdżałem na Podlasie, by je sprzedawać na ryneczkach. Szły jak ciepłe bułeczki - wspomina Eduards Keirans.
Dodaje, że chętnie odsprzeda Muzeum Podlaskiemu każdą ilość swoich skarbów. Mówi o 50 groszach za sztukę.
- To przecież kawałek waszej historii - zauważa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?