Pobicie na łąkach
Do pobicia doszło w połowie sierpnia na łąkach w rejonie ulicy Kluka w Białymstoku. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia stwierdziła zgon 42-letniego białostoczanina. Pod koniec sierpnia sprawę przejęli śledczy z komendy wojewódzkiej. Prowadzone przez kilka miesięcy czynności pozwoliły na wytypowanie 3 osób, które mogły mieć związek ze śmiercią 42-latka.
Pierwszym z zatrzymanych był 36-letni mieszkaniec Białegostoku. Mężczyzna wpadł w minioną środę podczas rozprawy sądowej w ostrołęckim sądzie, gdzie odpowiadał jako oskarżony w innej sprawie z wolnej stopy. Dwaj kolejni zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy w Białymstoku.
Wszyscy zatrzymani mężczyźni znani byli wcześniej mundurowym, gdyż przewijali się w prowadzonych postępowaniach przygotowawczych.
Ustalenia policji
Jak ustalili prowadzący sprawę funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, 42-latek został zaatakowany przez oprawców i stracił przytomność. Całe zajście było najprawdopodobniej efektem porachunków między mężczyznami. W trakcie napaści sprawcy zadawali uderzenia swojej ofierze między innymi młotkiem, doprowadzając do śmierci białostoczanina.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w bójce lub pobiciu, której następstwem była śmierć. Sąd po zapoznaniu się z materiałami, przychylił się do prokuratorskiego wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu. Cała trójka najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: podlaska.policja.gov.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?