Białystok. Ulica Jurowiecka przed laty. Zobacz, jak kiedyś wyglądała jedna z głównych ulic w mieście. Tam był bazar i stadion Jagiellonii

red
Ulica Jurowiecka w ostatnich latach bardzo się zmieniła. Powstają przy niej luksusowe apartamenty, stanęła galeria oraz hotel. A jeszcze kilka, kilkanaście lat temu był to raj dla wszelkiej maści sprzedawców i handlarzy. To właśnie przy ul. Jurowieckiej kwitł bazar, a kilkadziesiąt metrów dalej piłkarze Jagiellonii rozgrywali swoje mecze.
Ulica Jurowiecka w ostatnich latach bardzo się zmieniła. Powstają przy niej luksusowe apartamenty, stanęła galeria oraz hotel. A jeszcze kilka, kilkanaście lat temu był to raj dla wszelkiej maści sprzedawców i handlarzy. To właśnie przy ul. Jurowieckiej kwitł bazar, a kilkadziesiąt metrów dalej piłkarze Jagiellonii rozgrywali swoje mecze. Archiwum
Kiedyś kwitł tam handel na bazarze, a piłkarze Jagiellonii na swoim stadionie, położonym tuż obok, rozgrywali mecze piłkarskie. Tak wyglądała ulica Jurowiecka kilkadziesiąt lat temu. Dziś jest tam galeria handlowa i trudno uwierzyć, jak jedna z głównych ulic w Białymstoku zmieniła się nie do poznania.

Historia tej ulicy jest bez wątpienia jedną z ciekawszych, jakie kryje Białystok. Ulica Jurowiecka, łącząca centrum miasta z dzielnicą Białostoczek, przez wiele lat byłą jedną z częściej odwiedzanych przez białostoczan.

To tam przez wiele lat funkcjonował tzw. stary dworzec PKS, z którego odjeżdżało się do innego miasta. Także tam przez wiele lat jeździło się, by zjeść świeżą smażoną rybę, którą można było dostać w charakterystycznym niebieskim budynku.

Ale najsłynniejszymi budynkami przy Jurowieckiej były bez wątpienia bazar, gdzie można było w mniej lub bardziej cywilizowany sposób pohandlować czym się dało oraz stadion piłkarski, na którym odbywały się mecze Jagiellonii.

Te niezapomniane klimaty już nie wrócą, bowiem od kilku lat mamy zupełnie inną ulicę Jurowiecką, niż ta, która towarzyszyła nam przez lata. Stadionu i bazaru dawno nie ma, jest natomiast nowoczesna galeria handlowa. Jeśli chcecie zobaczyć klimat Jurowieckiej, którą niewielu z nas już pamięta, zapraszamy do galerii, gdzie zgromadziliśmy archiwalne zdjęcia kultowej dla białostoczan ulicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Strefa Biznesu - Kara dla Raiffeisen International

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
28 października 2019, 20:52, Hmm ?:

Dzięki Bogu już tego nie ma

22 grudnia, 17:22, miki:

Patrząc na Jurowiecką dzisiaj to dopiero jest dramat. Chyba jedna z najbrzydszych ulic w Polsce. I w imię czego tą zbrodnie na mieście popełniono.

Dokładnie Teraz dopiero jest dramat !!

m
miki
28 października 2019, 20:52, Hmm ?:

Dzięki Bogu już tego nie ma

Patrząc na Jurowiecką dzisiaj to dopiero jest dramat. Chyba jedna z najbrzydszych ulic w Polsce. I w imię czego tą zbrodnie na mieście popełniono.

G
Gość
A gówno jak wpływało do zalewu tak i dalej wpływa :)
G
Gość
31 października, 15:18, Gość:

Kwitł wtedy chandel i złodziejstwo

Tak CHandel to kwitł na pewno

G
Gość
28 października, 20:52, Hmm ?:

Dzięki Bogu już tego nie ma

29 października 2019, 10:02, Gość:

patrząc na te wszystkie galerie to żygać się chce,bazarek miał chociaż swój klimat,ot i cała prawda....

Zwłaszcza w centrum metropolii.

G
Gość
Syf, kiła i mogiła.
P
Piter
Pamiętamy.
P
Pol
To co zrobiono na Jurowieckiej to kryminał urbanistyczno planistyczny. . Najciekawiej to wygląda w świąteczne popołudnie gdy po opustoszałym betonie wiatr miota śmieciami i tylko nieliczne wrony mają zabawę.
G
Gość
Kwitł wtedy chandel i złodziejstwo
G
Gość
31 października, 08:20, Gość:

Pamiętamy. To było za czasów gdzie TT nie rządził. Czego nie dotknie to spierdzieli.

dokładnie

G
Gość
Pamiętamy. To było za czasów gdzie TT nie rządził. Czego nie dotknie to spierdzieli.
G
Gość

Jurowiecka z przed lat,a niedawno Jurowiecka w ogniu.

G
Gość
28 października, 20:52, Hmm ?:

Dzięki Bogu już tego nie ma

patrząc na te wszystkie galerie to żygać się chce,bazarek miał chociaż swój klimat,ot i cała prawda....

H
Hmm ?

Dzięki Bogu już tego nie ma

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie