Do zdarzenia doszło 30 września 2018 r. Przy ulicy dojazdowej do ogrzewalni dla bezdomnych stało zaparkowane auto. Za zgodą właściciela, nocowały w nim czasem osoby bez dachu nad głową. Między innymi pokrzywdzony, z którym oskarżeni byli w konflikcie.
Z ustaleń śledczych wynika, że Jarosław P. i Kacper G. wyciągnęli mężczyznę z samochodu, po czym zaczęli zadawać mu ciosy. Kopali, bili pięściami - głównie w głowę. Przewrócili na ziemię.
Zwłoki w Dolistówce. Podejrzany o śmiertelne pobicie został aresztowany
Ciało pobitego przeciągnęli na drugą stronę drogi i ukryli za budynkiem transformatora PKP.
Zauważył to przypadkowy świadek i powiadomił pracowników pobliskiego ośrodka. Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Nieprzytomny pokrzywdzony w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie ponad cztery miesiące walczył o życie. Miał szereg urazów czaszkowo-mózgowych razem z obrzękiem, krwiaka podtwardówkowego. Niestety 14 lutego br. zmarł.
W sprawie zatrzymanych zostało dwóch podejrzanych, którym przedstawiono zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
- Mężczyźni przesłuchani w charakterze podejrzanych odmiennie przedstawiali swoje role i minimalizowali swój udział w zdarzeniu - mówi Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
W poniedziałek podpisał w tej sprawie akt oskarżenia, który zostanie skierowany do białostockiego sądu okręgowego. Na proces oskarżeni czekają w tymczasowym areszcie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?